Prawo i Sprawiedliwość chce w przyszłej kadencji stawiać na rozwój polityki mieszkaniowej. Premier Mateusz Morawiecki wskazał dziś jeden z priorytetów rządu w razie pozostania przy władzy na kolejną kadencję.
Morawiecki: Priorytetem mieszkania
Po nieudanym programie Mieszkanie+ rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził w lipcu 2023 roku drugi z programów, który miał pomóc w polityce mieszkaniowej. Chodzi o Bezpieczny Kredyt 2 proc., który ma ułatwiać zakup pierwszego mieszkania nie tylko rodzinom, ale także singlom.
To jednak nie koniec mieszkaniowych pomysłów PiS. 23 września podczas konferencji prasowej w Katowicach premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że polityka mieszkaniowa będzie jednym z priorytetów rządu, jeśli PiS ponownie wygra wybory.
– Naszym priorytetem jeżeli będziemy dalej obejmować rządy, będzie zajęcie się stanowczo budownictwem. To także modernizacja, ocieplenia, budowa wind i odnawianie starszych bloków. To nasz wielki program do wszystkich bloków z wielkiej płyty. O wiele mocniej zajmiemy się tą kwestią – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Nie tylko modernizacja
Jednak w programie PiS znajduje się nie tylko modernizacja i przystosowanie bloków, które już istnieją. Premier przypomniał to, co do tej pory rządowi PiS udało się osiągnąć w kontekście polityki mieszkaniowej. Nie zabrakło porównań do poprzedników.
– Mieszkania są najważniejszą rzeczą w całym społeczeństwie. W czasach rządów Tuska oddano w ostatnim roku 237 tys. mieszkań. Zmniejszyliśmy zakres formalności. PCC w przypadku zakupu pierwszego domu lub mieszkania został zlikwidowany, poziom budownictwa komunalnego tylko w tym roku 16 razy więcej z budżetu państwa została przeznaczona część środków na budowę tych mieszkań – to tylko niektóre z rzeczy, które zrobiliśmy – powiedział premier.
Czytaj też:
Nie zbudowali nowych, to chociaż pomalują stare. Wysocki dla „Wprost” o programie „Przyjazne osiedle”Czytaj też:
Osiem „konkretów” PiS. Tak chce walczyć o trzecią kadencję