We wtorek Onet napisał, że „Tusk chce stworzyć osobisty rząd i nie zamierza zaoferować koalicjantom zbyt wiele stanowisk ministerialnych”. Według ustaleń serwisu kluczowe resorty obejmą przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, najczęściej ludzie, z którymi pracuje od wielu lat. Szykują się też powroty: na stanowisku ministra finansów rozpatrywany jest Mateusz Szczurek, który kierował resortem w latach 2013-2015.
Mateusz Szczurek nowym ministrem finansów?
Przed wyborami Szczurek, który obecnie jest członkiem Europejskiej Rady Fiskalnej, udzielił wywiadu Miesięcznikowi Finansowemu Bank. Wskazał na dwa obszary, którymi musi się zająć nowy minister finansów.
— Na pewno jest wyzwanie związane z zieloną transformacją oraz bezpieczeństwem energetycznym.Ja te dwie kwestie traktowałbym łącznie. To zadanie wiąże się z zapewnieniem nowych źródeł energii i ogromnych inwestycji w sieć przesyłową, po to by uniezależnić się od schyłkowych paliw kopalnych, które w dodatku musimy sprowadzać z zagranicy — powiedział.
Drugim ważnym elementem jest odpartyjnienie instytucji publicznych i spółek Skarbu Państwa. — Partie polityczne odgrywają ważną rolę w systemie politycznym i bez nich nie sposób funkcjonować w demokracji, ale nie może być tak, żeby instytucje państwa były na służbie akurat rządzącej partii — wyjaśnił.
Ze „starej ekipy” Tuska na giełdzie nazwisk pojawia się także Bartłomiej Sienkiewicz, który typowany jest na następcę Jacka Sasina w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
Czytaj też:
Nowa opłata wpłynie na cenę prądu. Jej pojawienie się w rozporządzeniu to zaskoczenieCzytaj też:
Urząd skarbowy wystawia na licytację dom z widokiem na Tatry. Czy powtórzy historię bentleya?