Jak to jest z siłą nabywczą Polaków? Sporo nas dzieli od bogatego Zachodu

Jak to jest z siłą nabywczą Polaków? Sporo nas dzieli od bogatego Zachodu

Wieżowce w Warszawie
Wieżowce w Warszawie Źródło:Archiwum prywatne / Martyna Kośka
Za kilka lat dogonimy Niemców pod względem bogactwa? Z tych danych wynika, że nie tak prędko…

W 2023 r. średnia siła nabywcza na mieszkańca Polski wynosi 10 903 euro, o 38 proc. mniej od średniej europejskiej. Z najnowszego badania „GfK Purchasing Power Europe 2023” wynika, że Polska awansowała na 29. miejsce rankingu obejmującego 42 europejskie państwa.

Największą siła nabywczą dysponują mieszkańcy Liechtensteinu (68 843 euro), Szwajcarii (49 592 euro) i Luksemburga (40 931).

Serwis Bankier wyliczył, że Polskę dzieli od średniej unijnej 38 proc. Nie jest więc prawdą zapewnienie, jakie Jarosław Kaczyński złożył w kampanii wyborczej, że Polacy są prawie tak zamożni jak Niemcy.

– Chcemy dożyć tego momentu, kiedy Polacy będą zarabiali tyle, ile zarabiają Francuzi czy Niemcy. To jest szok tam, na Zachodzie, nie mam żadnych wątpliwości, że się tak szybko rozwijamy – wtórował Jacek Sasin.

Bogactwo wynika z innowacyjności

Na kolejnym spotkaniu przekonywał z kolei, że „za osiem lat lista krajów dogonionych lub miniętych będzie naprawdę długa”. Jak widać, ten czas będzie dużo dłuższy. W rozmowie z money.pl ekonomista prof. Witold Orłowski oceniał, że sąsiadów zza Odry dogonimy raczej za 20-30 lat. Ostrzegł, że nieustanne podnoszenie płacy minimalnej nie spowoduje nagle, że dogonimy Niemcy.

– To prosty mechanizm. Jeśli rząd podniesie płacę minimalną dwukrotnie, bez wzrostu wydajności pracy, to zwiększy się inflacja i odpowiednio wzrosną ceny. Kurs walutowy osłabi się w stosunku do euro i będziemy w tym samym miejscu za Niemcami, co dziś, tylko z wyższą inflacją – zaznaczył prof. Orłowski.

Jego zdaniem mamy też w Polsce o blisko 40 proc. niższy przeciętny poziom wydajności pracy niż w Niemczech. Dlatego pracownicy w Polsce gorzej zarabiają. – Jeśli ktoś spróbuje szybciej podnieść pensje, niż to wynika z wydajności pracy, to wzrośnie jedynie inflacja. Warunkiem dogonienia Niemiec jest realny wzrost gospodarczy – prof. Orłowski.

Czytaj też:
Doganiamy Niemców? Rozporządzenia o podniesieniu minimalnego wynagrodzenia to jednak za mało

Czytaj też:
Maciej Sokołowski prowadzi jedno z najczęściej fotografowanych schronisk w Polsce. Pytamy, jak to jest szefować takiemu miejscu

Opracowała:
Źródło: Wprost