Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w piątek, że stopa bezrobocia w styczniu wyniosła 5,4 proc., wobec 5,1 proc. w styczniu. – Stopa bezrobocia rejestrowanego w styczniu 2024 r. wyniosła 5,4 proc. i była wyższa niż w grudniu 2023 r. (5,1 proc) – informuje GUS.
Stopa bezrobocia w styczniu. Jest wzrost
Dzisiejsze dane potwierdzają wstępny szacunek Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Przed dwoma tygodniami resort podał, że stopa bezrobocia w końcu stycznia wyniosła 5,4 proc., wobec 5,1 proc. w grudniu.
Ministerstwo zwracało uwagę, że podobne wzrosty na początku roku miały miejsce również w latach ubiegłych i wyniosły: w 2023 r. 0,3 punktu proc., w 2022 r. 0,1 punktu proc., w 2021 r. 0,2 punktu proc., zaś w 2020 r. 0,3 punktu proc. – Wzrost stopy bezrobocia na początku roku ma charakter cykliczny. Powodem wzrostu jest ustanie bądź ograniczenie aktywności zawodowej w branżach silnie związanych z warunkami pogodowymi, tj. w branżach: rolniczej, sadowniczej, budowlanej, turystycznej, organizacji imprez, etc. – wyjaśniał resort pracy.
– W tych segmentach gospodarki niemożliwym jest utrzymanie pełnego zatrudnienia przez cały rok, pracownicy podejmujący tu pracę w miesiącach cieplejszych, kiedy miejsca pracy są dostępne, mają świadomość, iż może być tak, że zabraknie zleceń zimą, a pojawią się dopiero na wiosnę. Jak co roku spodziewane jest ożywienie na rynku pracy na wiosnę, wtedy zaczynają być poszukiwani pracownicy sezonowi – dodał.
Z ostatnich danych Eurostatu wynika, że Polska pozostaje państwem o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej. Według metodologii unijnego urzędu statystycznego, stopa bezrobocia w grudniu wyniosła w naszym kraju 2,7 proc. Niższym bezrobociem może się poszczycić jedynie Malta (2,4 proc.). Średnia unijna to 5,9 proc.
Czytaj też:
Jak obecnie wygląda rynek pracy w Polsce?
Czytaj też:
Sprzedaż detaliczna w styczniu. Dane lepsze od oczekiwań