W zakładzie koncernu Stellantis w Tychach zakończono montaż chińskiego samochodu elektrycznego T03. Informację tę potwierdziła Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w Polsce, w rozmowie z tvn24.pl. Produkcja pojazdu marki Leapmotor została zatrzymana 30 marca 2025 roku. Firma nie zdradza jednak, czy planuje przenieść produkcję do innej lokalizacji, ani co wpłynęło na decyzję o jej wstrzymaniu.
Decyzja zapadła
Według doniesień agencji Reutera, powołującej się na osobę zorientowaną w sprawie, Stellantis nie zamierza wznowić produkcji modelu T03 na rynku europejskim. Plany zakładają przejście do nowej serii modeli – tzw. serii A – których produkcja poza Chinami miałaby ruszyć w 2026 roku. Wcześniej koncern zrezygnował także z budowy w Polsce drugiego modelu Leapmotor – elektrycznego crossovera B10.
Decyzja ta zapadła niedługo po tym, jak rząd Chin nakazał producentom samochodów elektrycznych ograniczenie inwestycji w wybranych krajach europejskich. Takie informacje potwierdza również korespondencja jednej z chińskich firm z Polską Agencją Inwestycji i Handlu, do której dotarł portal money.pl. Wynika z niej, że Leapmotor zdecydował się wycofać z planowanych projektów inwestycyjnych w Polsce po tym, jak nasz kraj wsparł propozycję Unii Europejskiej dotyczącą nałożenia dodatkowych ceł na chińskie samochody elektryczne.
Samochody z Chin
Leapmotor to producent samochodów elektrycznych z Chin, który wszedł na rynek europejski we współpracy z koncernem Stellantis. W spółce joint-venture o nazwie Leapmotor International Stellantis posiada 51 proc. udziałów. Wcześniej, w 2023 roku, Stellantis wycofał się z rynku chińskiego, sprzedając wszystkie swoje zakłady w tym kraju.
Model T03 był produkowany w tyskiej fabryce, gdzie wcześniej powstawały m.in. Fiaty 500. Pełna produkcja rozpoczęła się 16 października 2024 roku, równolegle z premierą marki na targach motoryzacyjnych w Paryżu.
Czytaj też:
Polski rynek pracy zagrożony? Eksperci o skutkach ceł TrumpaCzytaj też:
Premier Tusk dosadnie o nowych cłach USA. Pisze ile stracą Polacy