Czy Polska jest gotowa na nikotynową rewolucję, wzorem Szwecji, która pokonała nałóg bez zakazów, stawiając na bezdymne alternatywy?
Karol Nawrocki i symboliczny gest
23 maja, podczas transmitowanej na żywo debaty prezydenckiej, uwagę widzów przyciągnął kandydat Karol Nawrocki, który publicznie sięgnął po małą białą saszetkę i włożył ją pod wargę. Jego sztab szybko potwierdził, że był to snus – najpewniej forma saszetki nikotynowej, zwanej „białym snusem”. Ten gest, choć kontrowersyjny, zwrócił uwagę opinii publicznej na temat redukcji szkód i alternatyw wobec tradycyjnych papierosów.
Czytaj też:
Tysiące Polaków mogą stracić świadczenia przez wybory. Sprawdź, czy jesteś w grupie ryzyka
Szwedzki sukces w ograniczaniu palenia
Szwecja, dzięki promowaniu produktów takich jak snus i saszetki nikotynowe, obniżyła odsetek palaczy do 5,4 proc. – najniższego w UE. Zamiast dymu, stawia na innowacje i zdrowie, co skutkuje 41 proc. niższą zachorowalnością na nowotwory związane z tytoniem.
Czytaj też:
Kursy walut 26 maja 2025. Po ile frank szwajcarski, dolar, euro, funt?
Czym są saszetki nikotynowe?
To nowoczesne, beztytoniowe produkty zawierające oczyszczoną nikotynę i aromaty, umieszczane pod wargą. Działają bez spalania i dymu, eliminując główne czynniki chorobotwórcze związane z paleniem.
Redukcja szkód jako nowy kierunek
Model „harm reduction” zdobywa popularność w krajach rozwiniętych – nie dąży do całkowitego zakazu, lecz do zmniejszenia szkodliwości. Szacuje się, że pełne wdrożenie tej strategii w UE mogłoby uratować nawet 3,5 mln osób przed przedwczesną śmiercią spowodowaną paleniem.
Polska – czas na nową politykę zdrowotną?
Z 29 proc. dorosłych palących Polaków, potrzeba nowego podejścia staje się pilna. Gest Nawrockiego może okazać się iskrą, która rozpali debatę o alternatywach nikotynowych i konieczności zmian legislacyjnych. Inspirując się szwedzkim modelem, Polska ma szansę na istotną poprawę zdrowia publicznego.
Czytaj też:
Emeryci zostawieni na lodzie. Pomoc od państwa zamieniła się w koszmar