Znalezione nie kradzione – uwaga na nowe limity wartości dla zgub!

Znalezione nie kradzione – uwaga na nowe limity wartości dla zgub!

Skórzana torebka z zawartością
Skórzana torebka z zawartością Źródło: Pexels / Lum3n
Ministerstwo Sprawiedliwości podwyższyło limit wartości dla rzeczy znalezionych oraz wydłużyło czas na ich odebranie. To tylko część wprowadzonych zmian.

Jesteśmy coraz bardziej rozkojarzeni i coraz mniej skoncentrowani – w takich okolicznościach łatwo zgubić zarówno drobne jak i wartościowe rzeczy.

Zmiany wprowadzone w prawie przez Ministerstwo Sprawiedliwości są po to, żeby zwiększyć szansę na ich odnalezienie i to w bardziej niż do tej pory wygodny sposób.

Dłuższy termin na odnalezienie zguby

W warszawskim Biurze Rzeczy Znalezionych w 2024 roku zgromadzono: 12 367 dokumentów i blisko 4700 innych przedmiotów. Wśród nich były portfele, pieniądze, telefony, zegarki, tablety, laptopy, czytniki e-booków, rowery i aparaty fotograficzne. Do nietypowych zgub należały: masażer do stóp, namiot, dywan, klarnet, skrzypce, gitara, mikrofon, drążek do tańca, plecak ratowniczy, pierścionek elektroniczny, a nawet dron.

Nie inaczej było w pociągach. W zeszłym roku pasażerowie PKP Intercity zgubili łącznie 25 675 przedmiotów o różnej wartości. To wzrost o ponad 12,5 tysiąca w porównaniu do 2023 roku. Najczęściej zostawiane w przedziałach rzeczy to ubrania, walizki, plecaki, sprzęt elektroniczny oraz torby. Zdarzają się również mniej typowe zguby: ekspres do kawy, wózki dziecięce, a nawet... sejfy.

Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt nowych przepisów z jednej strony wydłuża termin na odnalezienie zguby, z drugiej – skraca termin obowiązkowego magazynowania, który spoczywa na starostwach. Urząd zajął się też limitem wartości rzeczy zgubionych.

Wyższe limity wartości dla rzeczy, których nie trzeba zgłaszać

Limit wartości rzeczy drobnych (np. czapka, parasolka) oraz kwota znalezionych pieniędzy, których nie trzeba oddawać staroście wzrosła do około 230 zł. Wydłużono także termin odebrania rzeczy zgubionej w budynku użyteczności publicznej z trzech do 30 dni. Dopiero po miesiącu zarządca budynku będzie zobowiązany przekazać zgubę właściwemu staroście.

I tu też zmiana – przewidziane prawem postępowanie dotyczące rzeczy znalezionych będzie prowadził starosta właściwy według miejsca znalezienia rzeczy, a nie jak do tej pory właściwy ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy.

Do katalogu podmiotów, które znalazca ma obowiązek trafił sprzęt wojskowy oraz wojskowe dokumenty. Zmienia się także procedura dotycząca bezpiecznego postępowania z rzeczami niebezpiecznymi dla życia i zdrowia lub wymagającymi pozwolenia: broń, amunicja, materiały wybuchowe czy chemikalia. Ministerstwo wprowadziło obowiązek zawiadomienia Policji o miejscu, w którym rzecz się znajduje.

Ogłoszenia informujące o znalezieniu przedmiotu będą publikowane już tylko na łamach BIP do 6 miesięcy. Nie będzie już takich ogłoszeń w prasie.

Czytaj też:
10 tys. punktów ładowania elektryków i wystarczy. Polska dziękuje za więcej