Po ujawnieniu informacji o sprzedaży ziemi w Zabłotni, przez którą ma przebiegać linia kolejowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, głos zabrał Piotr Wielgomas – wiceprezes firmy Dawtona i nabywca działki. W specjalnym oświadczeniu podkreślił, że nie złamał prawa, a cała sprawa ma podłoże polityczne.
„Walka polityczna”
„Zostałem wplątany w walkę polityczną jako narzędzie pomiędzy partiami politycznymi w Polsce, na co nie wyrażam zgody” – napisał Wielgomas, odnosząc się do publikacji medialnych z 27 października 2025 roku. Jak zaznaczył, jego celem było jedynie rozwijanie działalności rolniczej, a zakup ziemi w Zabłotni był w pełni zgodny z przepisami.
Wielgomas tłumaczy, że dzierżawił grunty rolne w tej miejscowości od 2008 roku i w 2018 roku złożył wniosek do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o ich wykup. „Nabyłem tę nieruchomość jako osoba fizyczna, rolnik, legalnie korzystając z prawa pierwokupu przysługującego dzierżawcy, co jest zgodne z ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego oraz ustawą o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa” – napisał w oświadczeniu.
Jak dodał, w chwili zakupu nie wiedział, że działka może znaleźć się w planach inwestycyjnych CPK. „W dacie nabycia nie miałem świadomości, że nieruchomość w Zabłotni znajdzie się w planach inwestycyjnych CPK” – podkreślił. Wielgomas zwrócił także uwagę, że umowa z KOWR zawiera szereg ograniczeń. Agencja zastrzegła sobie prawo odkupu nieruchomości po cenie nabycia do grudnia 2028 roku oraz nałożyła obowiązek osobistego prowadzenia działalności rolniczej przez 15 lat.
„Na terenie działki nie można przez ten okres prowadzić innej działalności niż rolnicza” – przypomniał Wielgomas. Dodał również, że jego kontakty z przedstawicielami rządu czy samorządów „miały charakter jawny, transparentny i były zgodne z prawem”.
Afera CPK
Oświadczenie Piotra Wielgomasa to reakcja na ujawnioną przez media tzw. „aferę CPK”. Jak informowała redakcja WP, w 2023 roku Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wyraził zgodę na sprzedaż 160-hektarowej działki w Zabłotni – terenu, przez który ma przebiegać linia Kolei Dużych Prędkości. Transakcję zatwierdzono w czasie, gdy ministrem rolnictwa był Robert Telus. Wartość nieruchomości, sprzedanej za 22,8 mln zł, dziś szacowana jest nawet na 400 mln zł.
Po ujawnieniu sprawy Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie możliwego przekroczenia uprawnień przez pracowników KOWR. Według śledczych mogło dojść do naruszenia przepisów ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym i działania na szkodę interesu publicznego. Jarosław Kaczyński zawiesił Roberta Telusa i Rafała Romanowskiego w prawach członka PiS do czasu wyjaśnienia sprawy.
Pełna treść oświadczenia
Poniżej publikujemy pełną treść oświadczenia Piotra Wielgomasa:
Zostałem wplątany w walkę polityczną jako narzędzie pomiędzy partiami politycznymi w Polsce, na co nie wyrażam zgody.
Biorąc pod uwagę powyższe oświadczam co następuje:
Każdy prowadzący działalność produkcyjną związaną z rolnictwem, kto jest dzierżawcą gruntów rolnych od KOWR, i kogo zamiarem jest rozwijanie prowadzonej działalności rolniczej, chce nabyć dzierżawione nieruchomości na własność.
Ja, jako wieloletni dzierżawca gruntów rolnych w Zabłotni, w tym działki 87/1, nieprzerwanie od 2008 roku, wystąpiłem z wnioskiem do KOWR o legalny wykup tej nieruchomości.
Stosowne dokumenty złożyłem w 2018 roku.
Nabyłem tę nieruchomość jako osoba fizyczna, rolnik, legalnie korzystając z prawa pierwokupu przysługującego dzierżawcy, co jest zgodnie z ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego oraz ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa.
Jednocześnie informuję, iż w dacie nabycia nie miałem świadomości, że nieruchomość w Zabłotni znajdzie się w planach inwestycyjnych CPK.
Na marginesie należy wspomnieć, że w umowie sprzedaży nieruchomości położonej w miejscowości Zabłotnia, KOWR zastrzegł sobie prawo odkupu po cenie nabycia z 2023 r., co jest również ujęte w księdze wieczystej owej nieruchomości.
Ponadto KOWR zawarł w umowie szereg obostrzeń dotyczących możliwości korzystania z działki, w tym m.in. 15-letni zakaz zbywania nieruchomości i obowiązek osobistego prowadzenia tam działalności rolniczej.
To oznacza, że na terenie ww. działki nie można przez ten okres prowadzić innej działalności niż rolnicza.
KOWR może w każdej chwili skorzystać z zapisanego prawa odkupu do grudnia 2028 r.
W nawiązaniu do innych sensacyjnych doniesień, które pojawiają się w przestrzeni medialnej, które dotyczą moich kontaktów oraz członków mojej rodziny z przedstawicielami rządu i samorządów, informuję, iż te kontakty miały charakter jawny, transparentny i były zgodne z prawem, w tym m.in. przepisami ustawy Kodeks Wyborczy.
Na zakończenie informuję, iż stanowisko zaprezentowane powyżej jest ostateczne oraz proszę o jego przywoływanie, cytowanie w całości bez zniekształcania jego treści.
Czytaj też:
Rewolucja w PiS. Kaczyński podjął radykalne krokiCzytaj też:
Afera wokół działki pod CPK. PiS może mieć poważny problem
