Prezydium KK "S" przypomina w oświadczeniu, że skutki kryzysu, który dotyka rynku pracy, produkcji, wymiany handlowej oraz rynków finansowych, są coraz bardziej dotkliwe dla społeczeństwa. "Nie zapobiegnie temu redukcja wydatków budżetowych proponowana przez rząd. Obecnie bezwzględnym priorytetem w działaniach rządu powinny być ochrona rynku pracy i popytu wewnętrznego. Polski nie stać na dalsze zaniechania w tych sferach" - piszą związkowcy.
Członkowie "S" zwracają też w oświadczeniu uwagę na to, "czy wymogi dyscypliny budżetowej stawiane w ERM2 można pogodzić z koniecznymi działaniami antykryzysowymi wiążącymi się z nakładami z budżetu". Związkowcy domagają się debaty w tej sprawie.
"Reasumując, uważamy, że aktualna, niepewna sytuacja gospodarcza, a przede wszystkim społeczna, nie stwarza odpowiednich warunków do bezpiecznego przystąpienia Polski do ERM2" - piszą członkowie prezydium "S".
Data wejścia Polski do strefy euro nie jest przesądzona. W programie przyjętym przez rząd w końcu ub.r. zaplanowano, że nastąpi to w roku 2012. Jednak aby tak się stało, Polska musi spełnić szereg warunków - tzw. kryteria z Maastricht. Inflacja nie może być wyższa niż 1,5 pkt proc. od średniej stopy inflacji w trzech krajach UE, gdzie inflacja była najniższa. Długoterminowe stopy procentowe nie mogą przekraczać więcej niż o 2 pkt proc. średniej stóp procentowych w trzech krajach UE o najniższej inflacji.
Ponadto dług publiczny nie może przekraczać 60 proc. PKB, a deficyt budżetowy - 3 proc. PKB. Moment wejścia do strefy euro poprzedza uczestnictwo w mechanizmie ERM2, gdy przez dwa lata dana waluta jest już związana z euro, a jej kurs może się wahać w stosunku do euro tylko o plus/minus 15 proc. Na przystąpienie do mechanizmu ERM2 musi wyrazić zgodę Europejski Bank Centralny i Komisja Europejska.
Ponadto konieczne są zmiany w prawie, m.in. zmiana konstytucji.pap, em
Roman Włos kandydatem na prezydenta RP – serwis pitbul.pl zaprasza!