Szwajcarski bank USB przeprowadził analizę, z której wynika że lepsze zarobki niż Warszawiacy mają nie tylko mieszkańcy państw zachodniej Europy, ale też pracownicy z Pragi, Rygi, czy Tallina. Jednak dzięki niższym cenom w stolicy Polski i tak żyje się nie najgorzej – podaje „Puls biznesu”.
Analitycy szwajcarskiego banku wybrali kilka najbardziej standardowych i uniwersalnych produktów i wyliczyli ile czasu mieszkańcy poszczególnych miast muszą pracować, by móc pozwolić sobie na ich zakup. Wśród tych produktów znalazły się 1 kg chleba, tyle samo ryżu, BigMac, czy ipod Nano.
Z obliczeń wynika, że w Warszawie trzeba pracować 13 minut na 1 kg chleba, 25 minut na 1 kg ryżu, a na iPoda Nano 45,5 godziny, czyli ponad cztery razy dłużej niż w Londynie czy w Irlandii.
W stolicy jest tanio
Na tle regionu Europy Środkowo-Wschodniej w Warszawie najtańsza jest żywność, komunikacja miejska, taksówki, sprzęt RTV i AGD. W skali globalnej stolica też nie wypada pod tym akurat względem najgorzej. O wiele więcej za podstawowe towary i usługi trzeba płacić w Rio de Janeiro, Bangkoku, Seulu i Stambule.
js, puls biznesu
Z obliczeń wynika, że w Warszawie trzeba pracować 13 minut na 1 kg chleba, 25 minut na 1 kg ryżu, a na iPoda Nano 45,5 godziny, czyli ponad cztery razy dłużej niż w Londynie czy w Irlandii.
W stolicy jest tanio
Na tle regionu Europy Środkowo-Wschodniej w Warszawie najtańsza jest żywność, komunikacja miejska, taksówki, sprzęt RTV i AGD. W skali globalnej stolica też nie wypada pod tym akurat względem najgorzej. O wiele więcej za podstawowe towary i usługi trzeba płacić w Rio de Janeiro, Bangkoku, Seulu i Stambule.
js, puls biznesu