Kolejni rosyjscy przywódcy od lat próbowali ograniczyć zwyczaj picia alkoholu w Rosji, gdzie alkoholizm jest uważany za główną przyczynę niskiej oczekiwanej długości życia mężczyzn. W sierpniu Miedwiediew nakazał wprowadzenie środków mających na celu ograniczenie nadużywania alkoholu z powodu szokujących danych, z których wynika, że przeciętny Rosjanin wypija 18 litrów czystego alkoholu rocznie. Od tamtej pory Rosja potroiła akcyzę na piwo. Rozważane jest również wprowadzenie ograniczeń dotyczących tego gdzie i kiedy będzie mogło być ono sprzedawane. Dotyczyć to może na przykład zakazania sprzedaży tego trunku w ulicznych budkach. Są też plany zwiększenia akcyzy na wódkę. Według rządu środki te mają na celu "zmniejszenie poziomu uzależnienia od alkoholu w społeczeństwie".
W 1985 roku ostatni przywódca Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow wypowiedział wojnę nadużywaniu alkoholu w rosyjskim społeczeństwie i nakazał zmniejszenie produkcji wina i wódki. W wyniku tej kampanii wzrosła nielegalna produkcja alkoholi domowej roboty. Co więcej spadła też popularność samego Gorbaczowa.
PAP, arb