NASA zajmie się problemami Toyoty

NASA zajmie się problemami Toyoty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykański sekretarz transportu Ray LaHood poinformował, że ustawodawcy zwrócą się do naukowców z NASA o pomoc w analizowaniu przypadków samoczynnego przyspieszania samochodów marki Toyota i Lexus. Równolegle do NASA oddzielne badania będą prowadzić naukowcy z National Academy of Sciences.
Jesteśmy zdeterminowani, żeby dotrzeć do sedna sprawy tych niezamierzonych przyspieszeń - powiedział LaHood w wywiadzie udzielonym we wtorek agencji Reutera. Departament Transportu Krajowej Administracji Bezpieczeństwa Drogowego prowadzi obecnie dokładną rewizję incydentów, w które były zamieszane auta produkowane przez Toyota Motor Corp, a jej wyniki spodziewane są pod koniec lata tego roku. Pomimo, że w dochodzenie zaangażują się naukowcy z NASA, sekretarz transportu nie myśli, że przyspieszy to proces rewizji chyba, że „wydarzy się coś bardzo dramatycznego".
 
Ray LaHood podkreślił, że Departament Transportu Krajowej Administracji Bezpieczeństwa Drogowego mógłby sam doskonale przeprowadzić rewizję i przeanalizować problemy Toyoty, ale pojawiły się naciski ze strony ustawodawców na posiedzeniach Kongresu, które postanowił wziąć pod uwagę. Do grupy zajmującej się problemem aut pochodzących z fabryk Toyoty dołączy dziewięciu naukowców z NASA. Korzystaliśmy z ich pomocy już w przeszłości i słyszeliśmy, że mogą mieć jakiś wpływ na proces - powiedział LaHood o pomocy NASA
 
Reuters, KK