Podstawową stawkę VAT, którą już w marcu podniesiono z 19 do 21 proc., w maju zwiększono o kolejne 2 pkt proc. - do 23 proc. Akcyzę na papierosy, alkohol i paliwo zwiększono o 10 proc. Grecki rząd ma nadzieję na zwiększenie przychodów przez nałożenie jednorazowego podatku na firmy oraz nowych podatków od hazardu oraz dzięki licencjom na prowadzenie tego typu działalności.
Ważne zmiany dotyczą też systemu emerytalnego - reforma przewiduje m.in. znaczne cięcia emerytur i podwyższenie wieku emerytalnego do 65 lat, zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Planuje też zniesienie wcześniejszych emerytur. Stopniowo do 2015 roku wydłużony zostanie staż pracy uprawniający do pełnych świadczeń emerytalnych z obecnych 37 do 40 lat. Emerytury będą zmniejszone, gdyż będą odzwierciedlać przeciętne wynagrodzenie z całego okresu zatrudnienia, a nie ostatnie zarobki.
Reformy w sektorze prywatnym przewidują zmianę obecnych przepisów zabraniających firmom zwalniania ponad 2 proc. pracowników miesięcznie i wprowadzenie nowej płacy minimalnej m.in. dla młodych pracowników. Aby wyjść z kryzysu, grecki rząd chce też zliberalizować sektor energetyczny, rynek transportowy i otworzyć dostęp do zamkniętych dotychczas zawodów.
Planowane przez grecki rząd oszczędności budzą sprzeciw związków zawodowych i znacznej części społeczeństwa. Dzień przed przyjęciem najnowszego planu oszczędnościowego przez parlament, podczas wielotysięcznej demonstracji w Atenach w podpalonym przez protestujących banku zginęły trzy osoby. W proteście przeciwko rządowym planom Greckie związki zawodowe wielokrotnie organizowały strajki, w tym kilka strajków generalnych obejmujących cały kraj.
Kryzys finansów publicznych w Grecji ujawnił się w listopadzie 2009 r., kiedy nowy socjalistyczny rząd premiera Jeorjosa Papandreu poinformował, że deficyt budżetowy wyniesie 12,7 proc. PKB - ponad dwa razy więcej, niż wynikało to z opublikowanych poprzednio danych. Jednocześnie Papandreu obiecał, że uchroni kraj przed bankructwem i rząd ogłosił pierwsze projekty oszczędności, by zapewnić rynki finansowe i Unię Europejską, że jest poważnym partnerem i przywróci porządek w finansach publicznych.
PAP, arb