Wielka dziura budżetowa, Polska nad przepaścią

Wielka dziura budżetowa, Polska nad przepaścią

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
- Tylko odważne reformy uratują Polskę od losu Grecji - ocenił w rozmowie z TVN24 prof. Krzysztof Rybiński. Były wiceprezes NBP skrytykował zapowiadane przez rząd działania jako niewystarczające.
- Jesteśmy na granicy przepaści, która nazywa się kryzys finansów publicznych – uważa prof. Krzysztof Rybiński, były wiceprezes NBP. - My po tej granicy chodzimy, ale jak dmuchnie wiatr pod tytułem spowolnienie gospodarcze, to polecimy pięknym greckim lotem na dno tego kryzysu - ostrzega Rybiński.

Jego zdaniem reformy anonsowane przez rząd to za mało. - Zapowiedziany przez szefa doradców premiera Michała Boniego worek ustaw nie zapokoi realnych potrzeb naszej gospodarki - uważa Rybiński. Były wiceprezes NBP zwraca uwagę, że wobec zbliżających się wyborów nie należy spodziewać się radykalnych reform.

Krzysztof Rybiński szacuje realną dziurę budżetową na ok. 100 mld zł. - Część deficytu jest "upchnięta poza budżetem", między innymi w ZUS - tłumaczy. Zdaniem ekonomisty nawet realizacja planu rządowego nie rozwiąże sytuacji. - 10 miliardów, które znajduje rząd, to kropla w morzu tego, co trzeba zrobić - ocenia Rybiński.

Zdaniem byłego wiceprezesa NBP rząd "bazuje na szczęściu". Rybiński powiedział, że w dobie "zwalniającej Europy" ostrożne kroki zapowiedziane przez gabinet Tuska są daleko niewystarczające. - Tylko odważne reformy mogą sprawić, że w Polsce nie powtórzy się scenariusz grecki czy węgierski - ostrzega Rybiński. Według ekonomisty takich działań "na razie nie widać".

zew, TVN24