Paryska demonstracja wyruszyła po południu z placu Opery i zmierza w stronę placu Giełdy. Po przybyciu na miejsce zebrani, trzymając się za ręce, mają utworzyć "ludzki łańcuch" otaczający budynek dawnej Giełdy (La Bourse). Także w innych miastach mają się odbyć demonstracje, często w nietypowej formie, np. w Lille, gdzie przygotowano wielki piknik dla mieszkańców.
Reforma emerytur wywołała we Francji od początku września największą falę masowych manifestacji i strajków za kadencji obecnego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego. Ustawa zakłada, że stopniowo do 2018 roku minimalny wiek przejścia na emeryturę wzrośnie z 60 do 62 lat. Jednocześnie podwyższa także o dwa lata - z 65 do 67 lat - wiek, od którego można będzie otrzymać emeryturę w pełnej wysokości nawet przy niepełnym okresie płacenia składek. Ustawa przewiduje oprócz tego wydłużenie okresu płacenia obowiązkowych składek emerytalnych: z 40,5 roku obecnie do 41 lat w 2012 roku i do 41,5 lat w 2020 roku. Zmiany obejmują sektor publiczny i prywatny, poza pewnymi kategoriami zawodowymi, które korzystają z przywilejów emerytalnych, jak np. kolejarze czy służby mundurowe. 10 listopada prezydent Sarkozy podpisał nową ustawę, kończąc wielomiesięczną batalię legislacyjną w tej sprawie.
PAP, arb