Statki na Renie i Dunaju w Niemczech wykorzystują obecnie od 20 do 50 proc. ładowności z powodu bardzo niskiego stanu wody w tych rzekach - poinformowali w poniedziałek spedytorzy.
W tej sytuacji znacznie wzrosły koszty transportu rzecznego. Niski poziom wody jest spowodowany wyjątkowo suchą pogodą w ostatnich tygodniach.
W rejonie Kolonii sytuacja na Renie jest tak trudna, że armatorzy otrzymali prawo odstępowania od umów transportowych w razie ryzyka uszkodzenia statków. Także na Dunaju właściciele statków mogą odmawiać transportowania ładunków.
Na środę i czwartek meteorolodzy zapowiadają w Niemczech opady deszczu, co powinno nieco złagodzić sytuację.pap, ps