Straszyli dłużników - zapłacą 70 tysięcy złotych

Straszyli dłużników - zapłacą 70 tysięcy złotych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Do zapłaty ponad 70 tys. zł kary została zobowiązana sosnowiecka firma SAF za niezgodną z prawem windykację długów. Decyzję w tej sprawie podjęła prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel.
Firmy windykacyjne mają kompetencje do prowadzenia negocjacji między konsumentem a przedsiębiorcą, któremu konsument zalega ze spłatą zobowiązania. Wszystkie te działania muszą mieścić się w granicach prawa, nie mogą wprowadzać w błąd i wywierać presji psychicznej - przypomina UOKiK. Wątpliwości Urzędu wzbudziły działania prowadzone przez spółkę windykacyjną SAF, która informowała konsumentów o konsekwencjach niespłacenia zadłużenia. Firma ta zajmuje się m.in. ściąganiem wierzytelności, kierując do dłużników listy wzywające do spłaty długu.

- Konsumenci muszą spłacać długi, w przeciwnym wypadku będzie prowadzona windykacja, ale windykacja może być prowadzone w oparciu o orzeczenie sądowe przez komornika, natomiast nie tak, jak pisał w listach do konsumentów SAF, że przyśle do nich terenowego windykatora, który będzie tę windykację prowadził - podkreśliła prezes UOKiK. - Byłoby to działanie niezgodne z prawem, takie straszenie konsumentów również jest niezgodne z prawem i jest to de facto wykorzystywanie ich nieświadomości, braku wiedzy prawnej - dodała.

Zgodnie z prawem, o ujawnieniu majątku może zdecydować tylko sąd, a rzeczy należące do dłużnika może zająć tylko komornik. Takich uprawnień nie ma żaden przedsiębiorca. Tym samym, zdaniem Urzędu, spółka sugerując, że przysługują jej większe kompetencje, wywierała poczucie zagrożenia i presję psychiczną u konsumenta. Podstawą do wszczęcia postępowania przeciwko firmie SAF było zawiadomienie konsumenta. Działania były prowadzone przez Urząd od grudnia 2010 roku. W wydanej decyzji prezes UOKiK uznała, że spółka naruszyła zbiorowe interesy konsumentów i nałożyła na nią karę 70,5 tys. zł. Przedsiębiorca zmienił już kwestionowane przez Urząd praktyki.

PAP, arb