Chadam powiedział też, że nie zapadła jeszcze decyzja o budowie interkonektora z Litwą. - Decyzje inwestycyjne nie zapadły jeszcze, ponieważ wymagane są po obu stronach granicy. W ciągu najbliższego tygodnia otrzymamy ostateczne studium wykonalności na Litwę - zaznaczył. Dodał, że Gaz-System ma wspólnie z partnerami litewskimi spotkać się z Komisją Europejską. - W KE porozmawiamy, jakie są szanse na dofinansowanie tego gazociągu. To jest projekt, który musi mieć swój sens biznesowy. Jeśli nie ma tego sensu, no to musi otrzymać dotację, bo on spełniać będzie kryteria związane z projektem likwidacji wysp energetycznych - zaznaczył.
W marcu Chadam poinformował, że wybudowanie gazociągu łączącego Polskę z Litwą może kosztować ok. 800-900 mln zł. Byłby to głównie koszt wybudowania 365 km gazociągu, który połączyłby centralną Polskę z litewską granicą. Gazociąg umożliwiłby połączenie państw bałtyckich z gazową siecią europejską i dałby szanse skorzystania z naszego terminala LNG przez krajew północno-wschodniej cześć Europy - Litwę, Łotwę, Estonię, czy Finlandię. Koszt wybudowania gazociągu łączącego Polskę ze Słowacją ma wynieść ok. 400 mln zł. Jego realizacja wymagałaby wybudowania 165 km gazociągu prowadzącego do granicy słowackiej. Połączenie gazowe ze Słowacją byłoby elementem tzw. europejskiego korytarza północ-południe. Ma on połączyć budowany obecnie terminal LNG Świnoujściu, przez południową Polskę, Czechy, Słowację i Węgry, z planowanym terminalem Adria LNG w Chorwacji.
PAP, arb