Czeska prawica zabierze bogatym?

Czeska prawica zabierze bogatym?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Miroslav Kalousek (fot. Chmee2/Wikipedia) 
Czeski minister finansów Miroslav Kalousek oświadczył w wywiadzie dla dziennika "Hospodarzske noviny", że rozważa wprowadzenie wyższych podatków dla najbogatszych. Zarówno partia Kalouska, konserwatywne ugrupowanie Tradycja Odpowiedzialność Prosperity 09 (TOP 09), jak i centroprawicowa Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) premiera Petra Neczasa odrzucały dotychczas takie rozwiązanie, proponowane zazwyczaj przez lewicę.
Podniesienia podatków dla najbogatszych domaga się najmniejszy członek rządzącej w Czechach koalicji, partia Sprawy Publiczne (VV). Warunkuje tym swoje poparcie dla postulowanej przez rząd podwyżki podatku VAT do 19 proc. Obecnie podatek dochodowy dla osób fizycznych w Czechach wynosi 15 proc. Stawka ma charakter liniowy, czyli jest taka sama dla wszystkich bez względu na wysokość zarobków.

Przewodniczący VV Vit Barta chciałby, aby podatek dla osób, których miesięczne dochody przekraczają 90 tys. koron (14,6 tys. złotych) wzrósł do 30 proc. Minister Kalousek zasadniczo sprzeciwia się jednak wprowadzaniu nowego progu podatkowego i zgodziłby się na to tylko na jakiś czas.

O wprowadzenie podatku progresywnego wystąpiła już w tym roku opozycyjna Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CzSSD). Postulowała, aby 30-procentowym podatkiem obłożyć osoby o miesięcznych dochodach powyżej 100 tys. koron (16,5 tys. zł). Rząd odpowiedział jej wówczas, że taki wniosek nie współgra z jego programem.

PAP, arb