W wyniku badań lekarskich, lekarze orzecznicy ZUS wydali 18,5 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłku chorobowego. Liczba dni ograniczonej w ten sposób absencji chorobowej to 98,4 tys., a kwota wstrzymanych wypłat wyniosła 5 mln zł - podał ZUS.
1729 osób bez świadczeń
Jak powiedział p.o. naczelnika Wydział Komunikacji Społecznej ZUS Wojciech Andrusiewicz, w ramach kontroli osoba na zwolnieniu lekarskim może zostać wezwana do oddziału ZUS; jeśli jej stan zdrowia na to nie pozwala, przyjeżdża do niej lekarz orzecznik ZUS. - W przypadku, gdy zwolnienie jest wystawione na trzy tygodnie, a w po dwóch tygodniach, w chwili badania, osoba nie jest chora, lekarz wystawia korektę zwolnienia lekarskiego od dnia badania - oświadczył Andrusiewicz.
Z kolei po kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich pozbawiono prawa do świadczeń chorobowych 1729 osób. Kwota wstrzymanych w ten sposób wypłat to 1,6 mln zł - podał ZUS. - W tym wypadku, sprawdzane jest na przykład, czy w czasie zwolnienia osoba nie wykonuje innej pracy - powiedział.
Kara za spóźnienie
Obniżenie zasiłku chorobowego i opiekuńczego dotknęło także osoby, które w terminie siedmiu dni nie dostarczyły pracodawcy zwolnienia lekarskiego. W takim przypadku ZUS ogranicza wypłacane świadczenie o 25 proc. za każdy dzień, aż do dnia dostarczenia płatnikowi składek zaświadczenia lekarskiego. Zakład obniżył wypłaty z tego tytułu o łączną kwotę 4,5 mln zł - podano.
ZUS przypomina jednocześnie, że prawo przeprowadzania kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich mają również pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób. Podkreślono, że zgodnie z Ustawą o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa kontrole zwolnień prowadzone są dwutorowo. ZUS sprawdza prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy a także prawidłowość wykorzystania zwolnień.
zew, PAP