Rok 2011 jest najgorszym w historii pod względem spłacania kredytów mieszkaniowych przez Portugalczyków. Tylko do końca września 140 tys. wierzycieli zaprzestało spłacania pożyczki; jest ich o ponad 5 tys. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
W Portugalii jest ok. 700 tys. osób, które nie są w stanie oddać zaciągniętego na kupno mieszkania kredytu. Aby bank zajął nieruchomość, trzeba ogłosić niewypłacalność wierzyciela, co zazwyczaj trwa latami.
Szacuje się, że portugalskie banki posiadają ponad 10 tys. domów, które przejęły od zbankrutowanych firm i rodzin. Po zaniżonych cenach wystawiają je na aukcje lub szukają klientów za pośrednictwem agencji nieruchomości.
Bezrobocie w Portugalii zanotowało w tym roku najwyższy od ponad 35 lat poziom. Bez zatrudnienia w tym kraju pozostaje ok. 12,5 proc. ludności zdolnej do pracy.
zew, PAP