Zgodnie z rządowym projektem nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, OFE mogą otrzymywać od ZUS niższe odsetki za zaległości w wysyłaniu składek o 0,6 mld.
Przyjęcie rządowych propozycji będzie oznaczać, że na konta przyszłych emerytów w II filarze trafi mniej pieniędzy niż do tej pory zakładano.
W projekcie rząd proponuje naliczanie odsetek nie w wysokości określonej przepisami Kodeksu cywilnego, jak jest teraz, a według opłacalności 52-tygodniowych bonów skarbowych. Rentowność tych bonów może być ponaddwukrotnie mniejsza od wysokości odsetek ustawowych. Z wyliczeń rządu wynika, że po wejściu ustawy w życie odsetki należne funduszom emerytalnym będą mniejsze o mniej więcej 0,6 mld zł.
Powodem tej decyzji jest wysokie zadłużenie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Na bieżąco mają być przekazywane tylko składki, a zaległości nie będą regulowane. FUZ tylko w Skarbie Państwa jest zadłużony 6 mld zł. Nadal zapożycza się też w bankach komercyjnych.
Dlatego w projekcie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych rząd proponuje umorzenie pożyczek zaciągniętych w latach 1999-2000 w Skarbie Państwa.
Gdyby Sejm odrzucił tę poprawkę, Fundusz Ubezpieczeń Społecznych utraciłby płynność finansową, co grozi opóźnieniami w wypłacaniu świadczeń.
Rząd proponuje też w projekcie, by płatnicy składek mogli przesyłać do ZUS korekty dokumentów rozliczeniowych najpóźniej do 30 kwietnia roku następnego. Teraz nie ma takiego ograniczenia, co powoduje, że płatnicy przesyłają korekty nawet z kilkuletnim opóźnieniem.
Kolejną poprawką, na którą zwrócił uwagę obecny na posiedzeniu komisji wiceminister pracy Krzysztof Pater, jest zmiana zasad przekazywania informacji o wartości hipotetycznej emerytury. Informacja ta byłaby raz w roku do 31 sierpnia przekazywana ubezpieczonym, którzy ukończyli 35 lat. Według obecnie obowiązujących przepisów, ZUS musiałby przesyłać taką informację każdemu ubezpieczonemu, a więc nawet praktykantom, za których firma zapłaciła przynajmniej jedną składkę emerytalną. Rząd proponuje przesunięcie daty rozpoczęcia wysyłania tych informacji z 2004 roku na 2006.
Informacje o stanie kont z tzw. I filara systemu emerytalnego (czyli ZUS) za lata 1999-2001 byłyby przekazane do końca pierwszego kwartału 2004 roku, a za 2002 r. - do końca marca 2005 roku. "Gdyby informacje miały być przesyłane wcześniej, byłyby niekompletne. To mogłoby spowodować zalanie ZUS reklamacjami składanymi przez ubezpieczonych" - uważa Pater.
Projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przewiduje też zwolnienie z comiesięcznego składania dokumentów rozliczeniowych osób, które płacą składki za siebie i za osoby współpracujące z nimi. Z tego udogodnienia mogą korzystać ci, które co miesiąc wpłacają takie same składki.
Projektem nowelizacji zajmowała się w czwartek sejmowa Komisja Nadzwyczajna, powołana do rozpatrzenia pakietu ustaw "Przedsiębiorczość-Rozwój-Praca". Komisja skierowała projekt do prac w Podkomisji Polityki Społecznej.
em, pap
W projekcie rząd proponuje naliczanie odsetek nie w wysokości określonej przepisami Kodeksu cywilnego, jak jest teraz, a według opłacalności 52-tygodniowych bonów skarbowych. Rentowność tych bonów może być ponaddwukrotnie mniejsza od wysokości odsetek ustawowych. Z wyliczeń rządu wynika, że po wejściu ustawy w życie odsetki należne funduszom emerytalnym będą mniejsze o mniej więcej 0,6 mld zł.
Powodem tej decyzji jest wysokie zadłużenie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Na bieżąco mają być przekazywane tylko składki, a zaległości nie będą regulowane. FUZ tylko w Skarbie Państwa jest zadłużony 6 mld zł. Nadal zapożycza się też w bankach komercyjnych.
Dlatego w projekcie nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych rząd proponuje umorzenie pożyczek zaciągniętych w latach 1999-2000 w Skarbie Państwa.
Gdyby Sejm odrzucił tę poprawkę, Fundusz Ubezpieczeń Społecznych utraciłby płynność finansową, co grozi opóźnieniami w wypłacaniu świadczeń.
Rząd proponuje też w projekcie, by płatnicy składek mogli przesyłać do ZUS korekty dokumentów rozliczeniowych najpóźniej do 30 kwietnia roku następnego. Teraz nie ma takiego ograniczenia, co powoduje, że płatnicy przesyłają korekty nawet z kilkuletnim opóźnieniem.
Kolejną poprawką, na którą zwrócił uwagę obecny na posiedzeniu komisji wiceminister pracy Krzysztof Pater, jest zmiana zasad przekazywania informacji o wartości hipotetycznej emerytury. Informacja ta byłaby raz w roku do 31 sierpnia przekazywana ubezpieczonym, którzy ukończyli 35 lat. Według obecnie obowiązujących przepisów, ZUS musiałby przesyłać taką informację każdemu ubezpieczonemu, a więc nawet praktykantom, za których firma zapłaciła przynajmniej jedną składkę emerytalną. Rząd proponuje przesunięcie daty rozpoczęcia wysyłania tych informacji z 2004 roku na 2006.
Informacje o stanie kont z tzw. I filara systemu emerytalnego (czyli ZUS) za lata 1999-2001 byłyby przekazane do końca pierwszego kwartału 2004 roku, a za 2002 r. - do końca marca 2005 roku. "Gdyby informacje miały być przesyłane wcześniej, byłyby niekompletne. To mogłoby spowodować zalanie ZUS reklamacjami składanymi przez ubezpieczonych" - uważa Pater.
Projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przewiduje też zwolnienie z comiesięcznego składania dokumentów rozliczeniowych osób, które płacą składki za siebie i za osoby współpracujące z nimi. Z tego udogodnienia mogą korzystać ci, które co miesiąc wpłacają takie same składki.
Projektem nowelizacji zajmowała się w czwartek sejmowa Komisja Nadzwyczajna, powołana do rozpatrzenia pakietu ustaw "Przedsiębiorczość-Rozwój-Praca". Komisja skierowała projekt do prac w Podkomisji Polityki Społecznej.
em, pap