Czytaj też na Wprost.pl:
PTC szukała milionera przez SMS. Zapłaci wielomilionową karę
Urząd Komunikacji Elektronicznej przypomniał, że Prawo telekomunikacyjne stanowi, iż używanie automatycznych systemów wywołujących dla celów marketingu bezpośredniego bez zgody abonenta na to jest zakazane. Natomiast w trakcie postępowania UKE ustalił, że PTK, wysyłając wiadomości sms, nie wypełnił obowiązku uzyskania takiej zgody.
Działania PTK były ingerencją w prywatność abonenta, który musiał odbierać niezamówione komunikaty - stwierdził Urząd. Podkreślił również, w niektórych przypadkach abonenci w sposób niezamierzony przystąpili do loterii, co wiązało się z poniesieniem przez nich "istotnych konsekwencji finansowych". "Sytuację do jakiej doszło w wyniku stwierdzonych naruszeń należy ocenić jako istotne naruszenie praw abonentów i użytkowników końcowych, tym bardziej, że skala procederu objęła łącznie 8 mln 400 tys. 934 numerów" - podkreślił Urząd.
UKE zaznaczył, że wysokość kary pieniężnej uwzględnia to, iż PTK była już karana m.in. za naruszenie obowiązków informacyjnych w stosunku do użytkowników końcowych. Od decyzji Prezesa UKE przysługuje odwołanie się do sądu.
zew, PAP