Prawie 1,5 mld zł ma kosztować budowa podziemnego tunelu pod Łodzią, który ma połączyć nowo budowany dworzec Łódź Fabryczna z dworcem Łódź Kaliska. Poruszać się w nim mają m.in. pociągi łódzkiej kolei aglomeracyjnej. Budowa 11-kilometrowego tunelu ma się rozpocząć najwcześniej w 2013 roku, a zakończyć w 2016 roku.
Jak powiedział marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień, wiosną tego roku ma być gotowe studium wykonalności tunelu. Jego ukończenie umożliwi rozpoczęcie procedury składania wniosku o unijne pieniądze. Według planów inwestycja ma być sfinansowana w 85 proc. z pieniędzy Unii Europejskiej. Pozostałą kwotę mają pokryć partnerzy projektu: oprócz urzędu marszałkowskiego również łódzki magistrat i PKP Polskie Linie Kolejowe.
Podziemny tunel pod Łodzią wiąże się z budowanym właśnie podziemnym dworcem Łódź Fabryczna. To jedna z największych inwestycji kolejowych w Unii Europejskiej. Pod ziemią znajdzie się osiem torów i cztery perony dworcowe, a nad nimi ma przebiegać sieć podziemnych ulic i część dworca autobusowego. Powstaną nowe przystanki i trasy tramwajowe, a w północnej części dworca znajdą się przystanki przesiadkowe autobusów miejskich, regionalnych i dalekobieżnych.
Wykonawcą prac jest konsorcjum firm: Torpol, włoska Astaldi SpA, Przedsiębiorstwo Usług Technicznych "Intercor" oraz Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów w Mińsku Mazowieckim. Firma Astaldi realizowała już podobne inwestycje m.in. w Bolonii i Turynie.
Otwarcie nowego dworca i węzła komunikacyjnego w Łodzi planowane jest na 2015 rok. Inwestycja współfinansowana przez UE ma kosztować ponad 1,75 mld zł.pap, ps