Masowa imigracja z krajów, które w ostatnim czasie dołączyły do UE, w tym z Polski sprawia, że młodzi Brytyjczycy nie mogą znaleźć pracy - alarmuje antyimigracyjna organizacja "MigrationWatch" powołując się na przeprowadzone przez siebie badania. O sprawie pisze Gazeta.pl.
MigrationWatch powołuje się na dane Krajowego Biura Statystycznego (ONS). Organizacja zestawia ze sobą dwa dokumenty: jeden dotyczy liczby imigrantów z ośmiu krajów, które są członkami UE od maja 2004 roku, a drugi liczby młodych Brytyjczyków, którzy nie znaleźli zatrudnienia. Z danych tych wynika, że w ostatnim kwartale 2011 roku liczba obywateli krajów "nowej UE" w Wielkiej Brytanii była większa o 600 tysięcy niż w 2004 roku. Z kolei liczba młodych Brytyjczyków, którzy nie mogą znaleźć pracy, zwiększyła się w tym czasie o 450 tysięcy. "Byłby to bardzo niezwykły zbieg okoliczności, gdyby te dane nie miały na siebie wpływu" - przekonują przedstawiciele MigrationWatch.
- Raport to jedynie domysły prezentowane jako badania naukowe - replikuje Matt Cavanagh, wicedyrektor think tanku Institute for Public Policy Research, który przypomina, że bezrobocie w Wielkiej Brytanii zaczęło rosnąć zanim kraj otworzył rynek pracy dla przedstawicieli "nowej UE". Cavanagh dodaje, że MigrationWatch użyło "metodologicznie błędnego zestawienia danych o migracji ze wzrostem bezrobocia". - Istnieje wiele sprawdzonych metod statystycznych, które sprawdzają trafność współzależności, ale w tym przypadku nawet nie podjęto próby ich zastosowania - podkreśla.
Gazeta.pl, arb