Zdaniem lidera PiS, zagrożenia dla samorządów wiążą się m.in. z ich finansowaniem. - Samorządy dla realizacji swoich zadań potrzebują pieniędzy, a tych pieniędzy jest zbyt mało. Jest ich na tyle mało, że w części samorządów można mówić o zagrożeniu brakiem płynności - mówił szef PiS. - Już teraz mamy do czynienia z sytuacją, w której samorządy nie są w stanie zapłacić pensji swoim pracownikom, nie są w stanie zapłacić pensji nauczycielom - powiedział Kaczyński. Jest to - według niego - zagrożenie dla demokratycznego funkcjonowania samorządów, "bo brak płynności to podstawa do wprowadzenia komisarza".
- Ponadto różnego rodzaju decyzje podejmowane przez władzę obciążają samorządy, a uwzględnienie tych obciążeń w budżecie jest niewystarczające - dodał Kaczyński. Jak zwrócił uwagę, w projekcie budżetu na 2012 rok deficyt samorządów zaplanowano na 5 mld złotych, a "jeśli podsumować projekty budżetów samorządów, deficyt wynosi 12 mld złotych".
W ocenie prezesa PiS, samorządom może też zabraknąć środków na wkład własny do projektów współfinansowanych ze środków z Unii Europejskiej. - Zabraknie możliwości realizacji tej szansy, która dzięki naszemu członkostwu w UE została stworzona - dodał Jarosław Kaczyński. Zaapelował jednocześnie do Platformy Obywatelskiej, by zauważyła problemy samorządów, bo jest to "sprawa elementarnych zobowiązań władzy i praworządności".
zew, PAP