Strefa euro wierzy w Hiszpanię. "Robią korzystne wrażenie"

Strefa euro wierzy w Hiszpanię. "Robią korzystne wrażenie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef eurolandu Jean-Claude Juncker ocenił, że Hiszpania nie będzie potrzebowała pomocy od innych państw strefy euro, ponieważ konsolidacja fiskalna w tym kraju robi korzystne wrażenie, a reformy strukturalne znajdują się na dobrej drodze.
Wskutek niedawnego wzrostu oprocentowania hiszpańskich obligacji inwestorzy zaczęli wyrażać obawy, że kraj ten znów sięgnie po  zewnętrzną pomoc finansową, gdyż recesja przeszkodzi w bieżącej obsłudze długu. Szef eurogrupy zdecydowanie odrzucił jednak takie obawy. - Nie sadzę, by Hiszpania potrzebowała jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz. Nie ma powodu, by  Hiszpania prosiła o specjalny program pomocowy. Chcę zachęcić rynki finansowe, by zachowywały się racjonalnie. Hiszpania jest na dobrej drodze - ocenił Juncker. - Jestem naprawdę pod wrażeniem ambitnego programu konsolidacyjnego Hiszpanii - dodał.

16 kwietnia rentowność dziesięcioletnich hiszpańskich obligacji przekroczyła 6 proc., ale dzień później spadła ponownie poniżej tego poziomu. Bank Hiszpanii sprzedał krótkoterminowe obligacje, których oprocentowanie było znacząco wyższe, niż oczekiwano. Średnia rentowność sprzedanych papierów wyniosła: dla 12-miesięcznych 2,623 proc. wobec 1,418 proc. w marcu, a dla 18-miesięcznych 3,110 proc. wobec 1,711 proc. podczas poprzedniej aukcji. Hiszpania sprzedała bony skarbowe o łącznej wartości 3,18 mld euro.

PAP, arb