Cztery firmy na jednej koncesji
"Między innymi z powodu dołączenia spółki Enea do grupy firm, które podpisały w końcu stycznia z PGNiG listy intencyjne dotyczące współpracy w zakresie poszukiwań gazu z łupków oraz zmiany formuły współpracy postanowiono wydłużyć do końca czerwca termin zakończenia rozmów dotyczących współpracy. Spółki uznały, że bardziej efektywna będzie wspólna działalność na koncesji Wejherowo" - podano.
Koncesja Wejherowo jest jedną z 15 koncesji poszukiwawczych gazu z łupków, jakie posiada obecnie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Według ekspertów należy do najbardziej perspektywicznych. Prace na koncesji Wejherowo PGNiG rozpoczęło w 2010 roku. Na odwiercie Lubocino-1 wykonano we wrześniu 2011 roku zabiegi szczelinowania, które potwierdziły występowanie gazu z łupków.
Razem lepiej?
PGNiG podało, że analizy gazu z łupków syluru i ordowiku potwierdziły jego bardzo dobre parametry energetyczne, brak siarkowodoru i niską zawartość azotu. Kolejne analizy potwierdzają występowanie węglowodorów ciężkich. Obecnie trwają prace przygotowawcze do wykonania odwiertu poziomego. Wspólne prace poszukiwawcze gazu z łupków umożliwią zintensyfikowanie działalności w tym zakresie.
W kwietniu prezes PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa powiedziała, że PGNiG jest na dobrej drodze, by do końca kwietnia ustalić szczegóły dotyczące współpracy ze spółkami energetycznymi przy poszukiwaniu i zagospodarowaniu złóż gazu z łupków. Mówiła też, że rozmowy PGNiG na temat współpracy przy łupkach ze spółkami chemicznymi nie są obecnie tak zaawansowane, jak te z firmami energetycznymi.
W styczniu tego roku PGNiG podpisało trzy odrębne listy intencyjne z PGE, Tauron Polska Energia i KGHM dotyczące współpracy przy poszukiwaniu i zagospodarowaniu złóż gazu z łupków na terenie Polski. Zgodnie z podpisanymi dokumentami, każda z firm zadeklarowała wolę podjęcia wspólnych prac z PGNiG na wybranych obszarach wchodzących w skład posiadanej przez PGNiG koncesji Wejherowo.
ja, PAP