- Niestety wczoraj RPP wbiła nóż w plecy naszym rozwojowym procesom, zupełnie bez potrzeby i zupełnie nadgorliwie podnosząc stopy procentowe - podwyższyła cenę pieniądza. Widać, że może być druga fala kryzysu i w tej sytuacji podnoszenie stóp procentowych to jest bardzo dramatyczna pomyłka w moim przekonaniu - powiedział dziennikarzom.
Dodał, że ma nadzieję, że będzie to można skorygować, jeżeli inflacja w ciągu najbliższych miesięcy zacznie spadać. - Pamiętajmy o tym, że w momencie kryzysu inflacja zjechała bardzo mocno, doszło nawet do deflacji (...) Wczorajsza decyzja jest niestety bardzo smutna - stwierdził minister gospodarki. Według Pawlaka Rada zastosowała "trochę procykliczną politykę, to znaczy jak zaczyna się spowolnienie, to jeszcze zaciągnęła hamulec". - To trochę za duża gorliwość - ocenił.
RPP na środowym posiedzeniu podniosła stopy procentowe o 25 pb. Referencyjna stopa procentowa NBP wynosi obecnie 4,75 proc. w skali roku.eb, pap