Polityk przypomniał, że 1 czerwca podczas spotkania z szefami ugrupowań parlamentarnych w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego Bronisław Komorowski mówił, że jednym z priorytetów jest opracowanie strategii w sprawie polityki prorodzinnej. - Panie prezydencie albo deklaracje i gra pod publiczkę, albo realne działania. Rząd powinien dostać jasny sygnał, że nie ma zgody na znoszenie ulg podatkowych dla rodzin, które mają jedno dziecko - apelował do prezydenta Mularczyk.
W przyszłym tygodniu rząd ma się zająć projektem ustawy, który przewiduje m.in. zmiany w uldze prorodzinnej. Zgodnie z propozycjami resortu finansów rodziny, które osiągają dochody powyżej 85 528 zł i mają tylko jedno dziecko nie będą mieć prawa do ulgi prorodzinnej. W przypadku podatników mających dwoje dzieci, ulga będzie przysługiwać bez względu na wysokość dochodów, a w odniesieniu do podatników z trojgiem i więcej dzieci, zwiększy się ona na trzecie i każde kolejne dziecko o 50 proc. - miesięcznie wyniesie 139,01 zł.
PAP, arb