- Nie wiem, na ile mamy do czynienia z oszustwem, na ile z ryzykowną operacją. W finansach jest często tak, że to jest cienka linia - powiedział o sprawie Amber Gold prof. Witold Orłowski, członek Rady Gospodarczej przy Premierze.
Ekonomista zauważył, że jeżeli okażae się, że Amber Gold nie złamało przepisów, pieniądze klientów spółki prawdopodobnie przepadną. Jeśli ludzie od początku byli oszukiwani, wtedy jest to sprawa dla prokuratury - ocenił prof. Orłowski w rozmowie z radiową Jedynką. - Takie inwestycje ludzie robią na własną odpowiedzialność. Pod kontrolą budżetu są tylko banki. W innych przypadkach ryzykujemy – zaakcentował Orłowski.
Luki w wiedzy Polaków
Komentując wyniki sondażu, według którego większość Polaków nie wie, co to parabank, profesor stwierdził, że Polska ma duży problem z edukacją ekonomiczną. Profesor dodał, że świat i rynek finansowy to miejsca niebezpieczne. - Każde inwestowanie pieniędzy jest ryzykiem, że stracimy pieniądze. Nikt nie będzie podejmował decyzji za innych, ale ludzie powinni rozumieć, np. to, jakie ryzyko niesie ze sobą pożyczka w parabanku - podkreślił ekonomista.
Afera Amber Gold
zew, PAP
Luki w wiedzy Polaków
Komentując wyniki sondażu, według którego większość Polaków nie wie, co to parabank, profesor stwierdził, że Polska ma duży problem z edukacją ekonomiczną. Profesor dodał, że świat i rynek finansowy to miejsca niebezpieczne. - Każde inwestowanie pieniędzy jest ryzykiem, że stracimy pieniądze. Nikt nie będzie podejmował decyzji za innych, ale ludzie powinni rozumieć, np. to, jakie ryzyko niesie ze sobą pożyczka w parabanku - podkreślił ekonomista.
Afera Amber Gold
Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia Amber Gold ogłosiła decyzję o likwidacji. Około 7 tys. klientów parabanku miało powierzyć spółce ok. 80 mln zł. Prezesowi Amber Gold Marcinowi P. prokuratura postawiła sześć zarzutów.
Rzecznik dyscyplinarny Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku wszczął postępowanie wyjaśniające wobec prokurator z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz, która wcześniej zajmowała się działalnością Amber Gold z zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego, złożonego w 2009 r.zew, PAP