Białoruskie władze po kilku miesiącach zaprzeczania, jakoby kraj miał problem z wirusem atakującym świnie, teraz przyznały, że wirus ASF wystąpił w dwóch regionach kraju. Tymczasem zdaniem ekspertów wirus występuje już na całej Białorusi - pisze "Gazeta Wyborcza".
W związku z epidemią wirusa ASF Litwa, która ocenia sytuację u swojego sąsiada jako "bardzo groźną", zamierza wybudować na granicy litewsko-białoruskiej liczący 500 kilometrów płot, który uniemożliwiałby przechodzenie dzikich zwierząt (zwłaszcza dzików, które mogą być nosicielami ASF). Import mięsa z Białorusi blokuje Rosja, a także Polska, Łotwa i Ukraina.
ASF to choroba świń, która nie przenosi się na ludzi, ani na inne gatunki zwierząt. Objawy choroby u świń to gorączka, biegunka i wysypka na skórze. Pierwsze przypadki choroby na Białorusi odnotowano w grudniu 2012 roku - wtedy jednak władze kraju zaprzeczały, jakoby miały problem z ASF. Wirus rozprzestrzenia się jednak na tyle szybko, że ostatecznie Białoruś oficjalnie potwierdziła, że przypadki ASF wystąpiły na Grodzieńszczyźnie i w rejonie witebskim. Białoruskie media podają, że przyczyną zachorowań jest sprowadzana z sąsiedniego kraju (nie podają jakiego, prawdopodobnie chodzi o Rosję) pasza.
Niezależne media szacują straty spowodowane epidemią na 30 mln dolarów.
arb, "Gazeta Wyborcza"
ASF to choroba świń, która nie przenosi się na ludzi, ani na inne gatunki zwierząt. Objawy choroby u świń to gorączka, biegunka i wysypka na skórze. Pierwsze przypadki choroby na Białorusi odnotowano w grudniu 2012 roku - wtedy jednak władze kraju zaprzeczały, jakoby miały problem z ASF. Wirus rozprzestrzenia się jednak na tyle szybko, że ostatecznie Białoruś oficjalnie potwierdziła, że przypadki ASF wystąpiły na Grodzieńszczyźnie i w rejonie witebskim. Białoruskie media podają, że przyczyną zachorowań jest sprowadzana z sąsiedniego kraju (nie podają jakiego, prawdopodobnie chodzi o Rosję) pasza.
Niezależne media szacują straty spowodowane epidemią na 30 mln dolarów.
arb, "Gazeta Wyborcza"