Jacht Putina - "mógł kosztować około 200 mln dolarów"

Jacht Putina - "mógł kosztować około 200 mln dolarów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Benetti, firenze.repubblica.it
Stojący w prywatnym porcie w Livorno, we włoskiej Toskanii jacht wzbudził wczoraj wielką uwagę mediów, które sugerowały, że jego właścicielem może być Władimir Putin. 65-metrowa "willa na wodzie" ma najnowocześniejszą aparaturę i ogromną moc, ale to tylko jedna z 4 tego typu jednostek należących do prezydenta Rosji.
Kapitan Janusz Zbierajski cytowany przez TVN24  ocenia, iż łódź mogła kosztować nawet 200 mln dolarów.

4 pokłady, kasztan, orzech, heban i dąb - te szlachetne drzewa służyły do wykończenia ścian i mebli. Do tego marmur i granit. Na pokładzie mogą przebywać 24 osoby, z czego połowa to załoga (marynarze, ale i piloci śmigłowców).

Mimo, iż producent nie ujawnił właściciela, włoskie media utrzymują, że jacht należy do Putina. - Na pokładzie jakaś broń jest i załoga jest przeszkolona w jej używaniu - ocenia Jacek Plisak, dziennikarz magazynu "Jachting motorowy".

Z kolei rosyjscy dziennikarze piszą o ogromnym bogactwie swojego prezydenta - ma on być właścicielem 20 pałaców, willi i rezydencji, a także ponad 40 samolotów i 15 śmigłowców.

- Z ostatnio ujawnionych danych amerykańskich wynika, że osobisty majątek Putina, jego aktywa w bankach zagranicznych, wynosi około 40 mld dolarów - mówi dr Wiktor Ross, Studium Europy Wschodniej UW.

Kreml tego typu informacje komentuje krótko - luksusy są własnością państwa, a głowa państwa w sposób legalny z nich korzysta.