Podczas rozpoczynającego się szczytu energetycznego w Berlinie Polskę reprezentować będzie między innymi wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, minister skarbu Włodzimierz Karpiński oraz delegacja polskich biznesmenów i przedstawicieli międzynarodowych firm działających w naszym kraju. Głównymi tematami jednodniowego szczytu mają być współpraca gospodarcza, unia energetyczna i konkurencyjność cen energii.
Jak mówi Janusz Piechociński, chce on zaproponować Niemcom odpłatne korzystanie z terminalu LNG budowanego w Świnoujściu. Twierdzi, że duża część gazoportu i terminala gazowego nie będzie wykorzystywana w ramach zawartej z Katarem umowy na dostarczanie skroplonego gazu. Ponadto podkreśla, że współpracy z Niemcami nie przeszkodzą bariery prawne, czy też techniczne. Budowany terminal ma pozwolić na import 5 miliardów sześciennych gazu ziemnego na rok, co jest jedną trzecią naszego zapotrzebowania.
Ustawa mająca ułatwić budowę tej inwestycji została przegłosowana przez posłów w ubiegłym miesiącu, a sam terminal, jak poinformowała Spółka Polskie LNG, jest ukończony w 87,6 proc. Wykonawca, czyli konsorcjum na czele którego stoi włoska firma Saipem, ma zakończyć budowę na przełomie obecnego i przyszłego roku.
Polskie Radio
Ustawa mająca ułatwić budowę tej inwestycji została przegłosowana przez posłów w ubiegłym miesiącu, a sam terminal, jak poinformowała Spółka Polskie LNG, jest ukończony w 87,6 proc. Wykonawca, czyli konsorcjum na czele którego stoi włoska firma Saipem, ma zakończyć budowę na przełomie obecnego i przyszłego roku.
Polskie Radio