Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik oraz ośmiu podległych mu urzędników, którzy posiadają służbowe karty kredytowe od 2007 roku wydali niemal 658 tysięcy złotych – donosi TVN Warszawa.
Przypomnijmy, Mazowsze od pewnego czasu stoi na krawędzi bankructwa, a władze nie są w stanie terminowo spłacać rat tzw. janosikowego.
Karty zostały przyznane marszałkowi Adamowi Struzikowi, jego czterem zastępcom, dyrektorowi urzędu marszałkowskiego, skarbnikowi, dyrektorowi przedstawicielstwa województwa w Brukseli oraz dyrektorowi biura realizującego wydatki urzędu. O wydatki z kart zapytał jeden z radnych Sejmiku w interpelacji.
Wicemarszałek Leszek Ruszczyk w odpowiedzi na interpelację radnego poinformował, że przez 7,5 roku dziewięć kart kosztowało Urząd Marszałkowski prawie 658 tysięcy złotych. Nie wiadomo za co płacono kartamia. - Jako radni będziemy w tej sprawie żądali wyjaśnień. Będziemy domagać się szczegółowej informacji na co konkretnie był wydawane pieniądze ze służbowych kart - zapowiedział Grzegorz Pietruczuk, radny Sejmiku Mazowsza (SLD).
TVN Warszawa
Karty zostały przyznane marszałkowi Adamowi Struzikowi, jego czterem zastępcom, dyrektorowi urzędu marszałkowskiego, skarbnikowi, dyrektorowi przedstawicielstwa województwa w Brukseli oraz dyrektorowi biura realizującego wydatki urzędu. O wydatki z kart zapytał jeden z radnych Sejmiku w interpelacji.
Wicemarszałek Leszek Ruszczyk w odpowiedzi na interpelację radnego poinformował, że przez 7,5 roku dziewięć kart kosztowało Urząd Marszałkowski prawie 658 tysięcy złotych. Nie wiadomo za co płacono kartamia. - Jako radni będziemy w tej sprawie żądali wyjaśnień. Będziemy domagać się szczegółowej informacji na co konkretnie był wydawane pieniądze ze służbowych kart - zapowiedział Grzegorz Pietruczuk, radny Sejmiku Mazowsza (SLD).
TVN Warszawa