Daniel Kotliński: Dlaczego mimo zapowiedzi kolejnych rządów, że biurokrację w Polsce należy zmniejszyć, liczba urzędników w kraju systematycznie rośnie? W ciągu 25 lat wzrosła już trzykrotnie. Ryszard Bugaj: Taki rozrost administracji publicznej związany jest z budowaniem kapitału wyborczego. To dobrze wygląda w statystykach zatrudnienia, choć oczywiście jest przesadzone. Do niezwykłego pomnożenia zatrudnionych pracowników przyczynił się również fakt wejścia Polski do Unii Europejskiej. Choćby w urzędzie w Grodzisku Mazowieckim, gdzie bywam, do pracy nad rozpatrywaniem wniosków o dofinansowania skierowano blisko 300 osób.
Unia Europejska nakłada faktycznie na państwa członkowskie ogrom pracy o charakterze proceduralnym. Ale może pewne urzędy wymagają dużej liczby pracowników tylko z powodów ustrojowych?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.