Jak podaje rp.pl, w czwartek kopalnia Kazimierz-Juliusz została sprzedana. Od Katowickiego Holdingu Węglowego kupiła ją SRK (Spółka Restrukturyzacji Kopalń) i została jedynym właścicielem zakładu. Cała transakcja kosztowała SRK... 1 zł plus VAT.
28 września między KWH a SRK podpisano porozumienie. Spółka Restrukturyzacji Kopalń zobowiązała się w nim do odkupienia od KWH 100 proc. udziałów w spółce Kazimerz-Juliusz za symboliczną kwotę.
Teraz państwowa spółka ma zająć się "kontynuacją eksploatacji na warunkach ekonomicznie uzasadnionych". Według wstępnych ocen, wydobycie w tej kopalni ma trwać jeszcze do połowy 2015 r. - później rozpoczną się tam działania likwidacyjne.
- Nie jest to sprawa, którą uda się przeprowadzić w sposób prosty. Wymaga czasochłonnych czynności związanych z rozdzieleniem hipoteki, określaniem stanu prawnego działek, budynków i poszczególnych mieszkań. W najlepszym wypadku zając to może kilka miesięcy. W sytuacjach bardziej skomplikowanych - do dwóch lat - mówił prezes SRK Marek Tokarz.
nettg.pl, twojezaglebie.pl
Teraz państwowa spółka ma zająć się "kontynuacją eksploatacji na warunkach ekonomicznie uzasadnionych". Według wstępnych ocen, wydobycie w tej kopalni ma trwać jeszcze do połowy 2015 r. - później rozpoczną się tam działania likwidacyjne.
- Nie jest to sprawa, którą uda się przeprowadzić w sposób prosty. Wymaga czasochłonnych czynności związanych z rozdzieleniem hipoteki, określaniem stanu prawnego działek, budynków i poszczególnych mieszkań. W najlepszym wypadku zając to może kilka miesięcy. W sytuacjach bardziej skomplikowanych - do dwóch lat - mówił prezes SRK Marek Tokarz.
nettg.pl, twojezaglebie.pl