MARAZMU NIE BĘDZIE
Stanisław Kluza, ekonomista, wykładowca SGH, były minister finansów, twórca i pierwszy przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, obecnie m.in. w gabinecie cieni BCC
Wchodzimy w rok podwójnych wyborów, co z reguły nie sprzyja reformom. Rząd prawdopodobnie nie podejmie wielkich zmian. Ale mimo ostudzonych zapędów polityków nie oznacza to, że rok 2015 będzie rokiem marazmu w gospodarce. Istnieje na horyzoncie spore spektrum zagrożeń dla polskiej gospodarki. W krótkim okresie taki efekt niewątpliwie będą miały wydarzenia za naszą wschodnią granicą. Konflikt rosyjsko-ukraiński już się przekłada na problemy u nas: z produkcją i przetwórstwem żywności czy też – m.in. przez niskie ceny ropy – z węglem. Jednak w długim terminie kluczowe znaczenie dla Polski będzie miała nasza wewnętrzna kwestia reformy finansów publicznych. Z jednej strony koszty utrzymania administracji przy jej ogólnej niewydolności są ogromne, a z drugiej – redystrybucja i transfery społeczne są dalekie od optymalnych.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.