Trójmiasto straciło rosyjskich klientów

Trójmiasto straciło rosyjskich klientów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trójmiasto fot. Saba
Trójmiasto nie jest już tak chętnie odwiedzane przez Rosjan. W ciągu ostatniego roku odnotowano 41-procentowy spadek ruchu na polsko-rosyjskich przejściach granicznych. Jest to spowodowane konfliktem na Ukrainie oraz spadkiem wartości rubla - podaje wyborcza.pl.
Trójmiasto stało się popularnym celem rosyjskich wycieczek po tym, jak w lipcu 2012 roku zaczęły obowiązywać przepisy o tzw. małym ruchu granicznym. Rosjanie robili zakupy w polskich sklepach, korzystali ze spa oraz z oferty kulturalno-rozrywkowej. W 2013 r. granicę przekroczyło 6 mln Rosjan, którzy wydali w Polsce co najmniej 238 mln zł.

Po rozpoczęciu konfliktu na Ukrainie liczba rosyjskich turystów odwiedzających Trójmiasto znacznie spadła. - Największy spadek odnotowaliśmy w lutym i marcu 2014 r. Latem różnica nie była drastyczna, bo Trójmiasto nie było nigdy dla Rosjan priorytetową destynacją w okresie wakacyjnym. Sytuacja uległa poprawie jesienią, odnotowano większy ruch przyjazdowy, ale to i tak znacznie mniej niż wcześniej - mówiła Krystyna Hartenberger-Pater, dyrektor Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Po tym, jak spadła wartość rubla, zakupy w Trójmieście po prostu nie opłacają się Rosjanom. W związku z tym zaprzestano też organizowania przeznaczonych dla nich promocji. Wcześniej cieszyły się one dużym zainteresowaniem, jednak obecnie przyniosłyby jedynie straty. - Teraz skupiamy się na działaniach komunikacyjnych. Współpracujemy z rosyjskimi mediami niezależnymi. Prostujemy nieprawdziwe informacje o tym, że Rosjanie w Polsce mogą być narażeni na niebezpieczeństwo. Studzimy emocje - tłumaczy Hartenberger-Pater. Eksperci obawiają się jednak, że Trójmiasto nie odzyska już wcześniejszej popularności wśród rosyjskich klientów.  

zh, wyborcza.pl