SLD: Rząd nie wprowadza dyrektywy tytoniowej. Zagrożone pół miliona miejsc pracy

SLD: Rząd nie wprowadza dyrektywy tytoniowej. Zagrożone pół miliona miejsc pracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Dariusz Joński, poseł oraz rzecznik Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapowiedział, że jego ugrupowanie zwróci się do premier Ewy Kopacz o podjęcie działań ws. wdrożenia dyrektywy tytoniowej.
- Jej (dyrektywy tytoniowej – red.) niewdrożenie grozi tym, że zakłady w Polsce nie będą mogły produkować papierosów – powiedział Joński, który podczas konferencji prasowej zwrócił uwagę, że niegotowe są rozporządzenia i ustawy, które wdrożą do polskiego prawa przepisy dyrektywy unijnej.

- Mamy przekonanie w tej chwili, że rząd robi wszystko, by tej ustawy nie wprowadzić. Co się stanie, jeśli ta dyrektywa nie wejdzie w życie? Zakłady tytoniowe po 20 maja przyszłego roku nie będą produkowały papierosów. To znaczy - zagrożonych będzie bezpośrednio i pośrednio pół miliona miejsc pracy – powiedział Joński.

Według Wojciecha Szewko, eksperta ekonomicznej SLD branża tytoniowa generuje około 23 miliardy złotych wpływów do budżetu, podczas gdy wszystkie wpływy wynoszą 270 mld złotych. Według niego, jeśli Polska nie wdroży dyrektywy, to po 20 maja przyszłego roku "fabryki staną, a przeniesienie fabryki z Polski do kraju, który wdroży dyrektywę to kwestia 2-3 tygodni".

SLD.org.pl