Rządy krajowe Turyngii i Saksonii zleciły ekspertyzę. Mimo że raportu jeszcze nie opublikowano, gazeta „Thueringer Allgemeine” dotarła do jego wniosków. Wynika z nich, że PKB na głowę ludności we wschodnich landach wynosi 71 proc. ogólnoniemieckiego PKB i tylko 67proc. zachodnioniemieckiej średniej.
Co jest powodem dysproporcji? Zdaniem ekspertów to efekt dużego rozdrobnienia wschodnioniemieckich firm, braku dużych przedsiębiorstw w tych landach oraz niższej niż przeciętna innowacyjności. Poza tym gospodarką NRD kierowano w fatalny sposób.
Według analityków, rząd federalny powinien w dalszym ciągu łożyć na rozwój gospodarczy wschodniej części kraju. Zdaniem naukowców instytutu Ifo, korzystanie z niższego podatku obrotowego przez firmy z tego regionu, w pewnym stopniu kompensowało gorszą pozycję startową wschodnich Niemiec pod względem wpływów podatkowych.
Politycy zapewniają, że podatek obrotowy dla wszystkich przedsiębiorstw zostanie wyrównany.
TVP Info, Deutsche Welle, „Thueringer Allgemeine"