"W efekcie najbliższy tydzień będzie prawdopodobnie dalej zwyżkowy, choćby ze względu na podwyżki, które się jeszcze nie przeniosły na nasz rynek" - powiedziała Cieślak.
W najbliższych dniach prawdopodobnie będą drożały benzyny, podczas gdy olej napędowy powinien się utrzymywać na obecnym poziomie.
"Również w dalszej perspektywie pogoda w USA i co za tym idzie stan zapasów oleju opałowego i ropy będzie wyznacznikiem rynku. Najbardziej nerwowo na światowych rynkach będzie do końca stycznia. W lutym sytuacja powinna się ustabilizować" - uważa Cieślak.
Od 8 stycznia benzyna z PKN Orlen zdrożała w zależności od gatunku o 45-47 zł na 1000 l. Grupa Lotos zdecydowała się podnieść ceny benzyn o 50 zł na 1000 l. Olej opałowy zdrożał u obu producentów o 20 zł na 1000 l.
em, pap