Hausner mięknie - złoty tanieje

Hausner mięknie - złoty tanieje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po zapowiedziach złagodzenia planu wiceministra Jerzego Hausnera, inwestorzy gorączkowo zaczęli wyprzedawać złotówki. Efekt - rekordowo niski kurs naszej waluty wobec euro i dolara.
Po wtorkowym wystąpieniu ministra gospodarki inwestorzy zagraniczni wystraszyli się, że strategia uzdrowienia finansów publicznych zostanie znacząco "zmiękczona". W wyniku nacisków wicepremier Jerzy Hausner ogłosił, że waloryzacja rent i emerytur odbędzie się w tym roku na starych zasadach. Ich zmiana miała w 2004 roku przynieść oszczędności rzędu 1,3 miliarda złotych. Hausner poinformował też, że prawdopodobnie przedłoży Radzie Ministrów propozycję ujednolicenia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn od 2014 roku. Pierwotnie w rządowym programie zaproponowano, by nastąpiło to już w 2006 r. Wicepremier nie wykluczył też dalszych zmian planu. W efekcie jednak w trakcie nocnej wyprzedaży złoty stracił jeden procent wobec dolara i euro.

"Nastawienie dotyczące rynków wschodzących nie jest najlepsze. Do tego trzeba dodać potencjalne ryzyko związane z wdrażaniem planu Hausnera. Wszystko to spowodowało wycofywanie się krótkoterminowych inwestorów" - stwierdził dealer z BPH-PBK w Warszawie, Piotr Mielus.

Dziś nad programem uporządkowania i ograniczenia wydatków publicznych zastanawia się Komisja Trójstronna do Spraw Społeczno-Gospodarczych.

Program Hausnera zakłada redukcję wydatków w dwóch częściach: administracyjnej i socjalnej. W pierwszej przewiduje się ograniczenie wydatków administracji publicznej o kwotę do 20 mld zł do roku 2007, a w drugiej - ograniczenie wydatków, w tym samym czasie, o 12 mld zł. Część socjalna programu, tzw. Zielona Księga, została poddana debacie publicznej.

Pracodawcy we wcześniejszych wypowiedziach popierali program, chociaż zwracali uwagę, że jest on "zbyt płytki". Związki zawodowe nie zgadzają się na cięcia wydatków socjalnych najuboższych.

oj, reuters, pap