Artur Rykowski, były prezes spółki Capital Partners, członek rad nadzorczych kilku firm oraz doradca przy dużych prywatyzacjach w latach 90., od ponad 10 lat posługuje się fałszywym nazwiskiem.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie - informuje "Parkiet".
Rykowski jako prezes Capital Partners (CP), był odpowiedzialny za wprowadzenie do publicznego obrotu jej akcji i obligacji. Przekazując Komisji Papierów Wartościowych i Giełd prospekt emisyjny, zażyczył sobie utajnienia publikacji swojego numeru PESEL. KPWiG sprawdziła jednak dane. Okazało się, że dotyczą kompletnie innej osoby - podaje dziennik.
Prokuratura doszukała się także malwersacji finansowych. Oskarżyła Artura B. o zawłaszczenie 65 tys. zł z konta Capital Partners, które jako prezes Rykowski przelał na konto firmowane swoim prawdziwym nazwiskiem. Prokurator zastosował dozór policyjny. Zabrał mu również paszport. Dziś Artur B. jest prezesem zarządu jednej z małych firm - pisze "Parkiet".
oj, pap