Prezydent Duda o Nord Stream 2: Decyzja USA budzi w nas ogromne wątpliwości i żal

Prezydent Duda o Nord Stream 2: Decyzja USA budzi w nas ogromne wątpliwości i żal

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Newspix.pl / ABACA
Prezydent Andrzej Duda odniósł się do zakończenia budowy gazociągu Nord Stream 2. Przyznał, że Polska ma w tej sprawie wątpliwości i „ogromny żal” do Stanów Zjednoczonych.

Prezydent Andrzej Duda podczas swojej obecności na 76. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, został zapytany o budowę gazociągu Nord Stream 2. Dziennikarze zapytali głowę państwa, co dalej z inwestycją i czy Polska naciska w tej sprawie na Unię Europejską i Stany Zjednoczone.

– Jeżeli mówimy o jakiejś refleksji, która jest potrzebna w relacji między Polską a USA, to uważam, że Nord Stream 2 powinien być powodem do takiej refleksji – powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z dziennikarzami, podczas 76. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.

– Chodzi o amerykańską zgodę na to, aby ta inwestycja została dokończona. Wiem, że amerykańska administracja miała świadomość argumentów pokazujących szkodliwość tego projektu dla zjednoczonej Europy, a szczególnie dla naszej części – Ukrainy, Polski, Słowacji, a także wszystkich niebezpieczeństw z tym związanych. Mimo tego zgodzili się na to. Jest to decyzja, która wzbudza w nas ogromne wątpliwości i nie ukrywam, że także ogromny żal – dodał prezydent.

Co dalej z Nord Stream 2?

Prezydent został także zapytany o to, co w obecnej sytuacji może jeszcze zrobić Polska, aby zminimalizować wpływ nowej inwestycji rosyjsko-niemieckiej na bezpieczeństwo energetyczne regionu.

– W sensie fizycznym ten gazociąg już istnieje. Inwestorzy – Rosja i Niemcy – ogłosili zakończenie budowy. Zgoda Amerykanów doprowadziła do tego, że gazociąg dokończono. To, w jaki sposób będzie on użytkowany i jakie ilości gazu będą nim transportowane, to decyzje, które zapadną wewnątrz Unii Europejskiej – dodał prezydent.

– Będziemy zabiegali o to, aby bezpieczeństwo Polski, Ukrainy, Słowacji i innych krajów, było w jak największym stopniu zachowane – zapewnił.

O Nord Stream 2 także oficjalnie

Także podczas samego przemówienia na szczycie ONZ, prezydent odniósł się do tematu Nord Stream 2.

„Jaka była reakcja bogatej Północy na ten dramat walczącego o niepodległość, o samostanowienie narodu Ukrainy? Była nią budowa wielkiego gazociągu Nord Stream 2, którym rosyjski gaz popłynie do Europy Zachodniej przynosząc kolejne miliardy agresorowi i kompletna bezradność, a wręcz obojętność wobec faktu, że Ukraina od tego momentu jest w jeszcze większym niebezpieczeństwie” – powiedział z mównicy Andrzej Duda.

„Uczestniczyłem niedawno w Szczycie Platformy Krymskiej w Kijowie i byłem tam jednym z nielicznych przywódców bogatej Północy. Szukałem tam wzrokiem tych, którzy zbudowali i zaakceptowali budowę gazociągu Nord Stream 2. Nie znalazłem ich” – dodał.

Czytaj też:
Andrzej Duda rozmawiał ze światowymi przywódcami. Erdogan i Bolsonaro zamiast Bidena