Drugiego dnia kongresu zorganizowano kilka paneli, na które zaproszono ekspertów zajmujących się kwestią odnawialnych źródeł energii. Dyskutowano perspektywy produkcji, wykorzystania i finansowania projektów związanych z wodorem, starając się odpowiedzieć na pytanie, czy jest on paliwem przyszłości. Ekonomiści, prezesi firm i instytucji finansujących przedsięwzięcia powiązane z dekarbonizacją i alternatywnymi źródłami energii byli zgodni co do jednego – nie chodzi o przyszłość, tylko o teraźniejszość.
Obecny na panelu „Wodór paliwem przyszłości” minister Ireneusz Zyska przekonywał, że wodór to nie jedynie paliwo, a więc produkt związany z transportem, ale także z energetyką, ciepłownictwem i wreszcie – wieloma gałęziami przemysłu. Wyraził także potrzebę budowy polskiego sektora wodorowego – powiązanego z ideą tworzenia dolin wodorowych, które już powstają. To ponadregionalne systemy łączące podmioty powiązane z produkcją, przesyłem i wykorzystaniem wodoru. Ich współpraca wpływa pozytywnie na konkurencyjność i opłacalność tego typu przedsięwzięć. Warto zaznaczyć, że z budową dolin wodorowych powiązana jest polska strategia wodorowa, zakładająca m.in. organizację publicznego transportu wodorowego czy budowę stacji tankowania wodoru.
– Jesteśmy krajem, który w tej dziedzinie przeciera szlaki, wskazuje drogę – zapewniał minister Zyska.
Ministrowi wtórował Grzegorz Jóźwiak (PKN Orlen), wskazując, że ideą dolin wodorowych jest budowa ekosystemu lokalnego, który potencjalnie stanie się podwaliną nowej gałęzi gospodarki. Gra toczy się o dużą stawkę: – Tylko wielkoskalowe projekty wodorowe doprowadzą nas do stworzenia nowej gałęzi gospodarki – dodał.
W wielu panelach dyskusyjnych pojawiała się kwestia produkcji i budowania wodorowej infrastruktury, a także finansowania projektów wodorowych.
Łukasz Beresiński, dyrektor ds. sektora paliwowego, gazowego i chemicznego w Banku Gospodarstwa Krajowego, podkreślał, że misją BGK jest wspieranie rozwoju społeczno-gospodarczego Polski.
Zaznaczył też, że bliskość geograficzna podmiotów tworzących doliny wodorowe wpływa korzystnie na możliwość finansowania tego typu projektów.
– Sfinansowaliśmy już budowę trzech stacji tankowania wodoru, a w fazie przygotowawczej są projekty dotyczące budowy farm wiatrowych i fotowoltaicznych, z których energia służyłaby produkcji wodoru – dodał.
Bank Gospodarstwa Krajowego w czasie EKG był także współorganizatorem panelu „Zasoby przyszłości – dlaczego biznes powinien stawiać na 3W?”. Czym owo 3W jest? Skrót odnosi się do idei wiążącej trzy zasoby – wodę, wodór i węgiel. To zasoby, z których powinno się korzystać w sposób zrównoważony, a więc stawiać na obieg zamknięty wody i małą retencję, zielony wodór (pozyskiwany przy wykorzystaniu OZE) jako podstawę rewolucji energetycznej i węgiel – pierwiastek, który służy rozwojowi najnowszych technologii, umożliwiających wdrażanie rozwiązań bardziej ekologicznych. 3W to także platforma, dzięki której nauka, biznes i administracja zajmujące się wodą, technologiami wodorowymi i nowoczesnymi technologiami węglowymi są w stanie wymieniać się doświadczeniami i wzajemnie wspierać.
Do inicjatywy BGK przystąpiły firmy zajmujące się nowoczesnymi rozwiązaniami z zakresu 3W: produkcją żywności opartą na zamkniętym obiegu wody (Food4Future), tworzeniem oprogramowania do zarządzania drogami ścieków na terenach, na których brakuje oczyszczalni (Ścieki Polskie), produkcją wodoru z odpadów (WTT SA), wykorzystujące związki węglowe do oczyszczania wody (Nanoseen) czy do produkcji nanomateriałów (Smart Nanotechnologies). Bliska współpraca biznesu i nauki, wsparta możliwościami finansowania nowych, rewolucyjnych projektów, to zdecydowanie właściwa ścieżka rozwoju i lepsza, bardziej zielona przyszłość.
– Jesteśmy na zakręcie i dotarliśmy do punktu przełomowego – żyjemy w czasie zmian, to właśnie teraz musimy zdecydować o tym, aby przestać żyć na koszt przyszłych pokoleń – podkreślał Adam Żelezik, dyrektor Biura Inicjatyw Strategicznych BGK. – Wodór, woda i węgiel mogą stać się naszymi drogowskazami.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.