Po gazie czas na ropę. Rosja wstrzymała przesył rurociągiem „Przyjaźń”

Po gazie czas na ropę. Rosja wstrzymała przesył rurociągiem „Przyjaźń”

Transneft
Transneft Źródło: Shutterstock / Denis Klimov 3000
Czechy, Słowacja i Węgry nie otrzymują od 4 sierpnia ropy naftowej z Rosji. Kreml zakręcił kurek w rurociągu „Przyjaźń”.

Rosja wstrzymała dostawy rurociągiem „Przyjaźń” – informuje Bloomberg. Kreml zakręcił kurek z ropą naftową już 4 sierpnia, ale poinformowano o tym dopiero teraz. Wstrzymanie dostaw ropy naftowej przez tę instalację uderzy szczególnie w Czechy, Słowację i Węgry.

Rosja wstrzymuje przesył ropy

Informację o wstrzymaniu dostaw potwierdził koncern Transneft, czyli rosyjski gigant odpowiedzialny za transport ropy naftowej ropociągami. Firma tłumaczy swoją decyzję zaległościami finansowymi ze strony odbiorców. Wykonanie płatności było niemożliwe ze względu na sankcje gospodarcze nałożone na Rosję przez Zachód. To kopia sytuacji, która doprowadziła do wstrzymania dostaw gazu do wielu europejskich państw przed kilkoma tygodniami. Tym razem chodzi o brak możliwości rozliczenia się z ukraińskim koncernem Ukrtransnafta, który odpowiada za tranzyt surowca przez terytorium Ukrainy.

Transneft poinformował jednocześnie, że północny odcinek rurociągu „Przyjaźń”, który przebiega przez terytorium Białorusi i Polski, działa obecnie bez zakłóceń i dalej transportuje surowiec.

Brak ropy z Rosji. Węgry w tarapatach

Wstrzymanie dostaw może się okazać najbardziej dotkliwe dla Węgier. W kraju panuje już duży niepokój dotyczący ropy naftowej, a decyzja Rosji może go tylko pogłębić. Węgierski rząd wprowadził limit cen paliw, co sprawiło, że część firm uznało sprowadzanie ropy za nieopłacalne. Eksperci uważają, że niebawem kraj będzie musiał uruchomić rezerwy strategiczne.

Węgry podają jednak, że zamierzają rozpocząć rozmowy na temat wznowienia dostaw zarówno z Rosją, jak i ukraińskim pośrednikiem.

Czytaj też:
Bloomberg: Kraje śródziemnomorskie wracają po rosyjską ropę