– Prace nad przekopem Mierzei Wiślanej toczą się zgodnie z harmonogramem. Pierwszy statek powinien przepłynąć przez śluzę w 2022 roku –zapewnił Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej w Polskim Radiu. Jak poinformował szef resortu, do końca roku toczyć się będą bardzo intensywne prace, które będą podstawą do wykonania dalszej części inwestycji. Wśród prowadzony właśnie prac, minister wymienił budowę drogi 501 wzdłuż Mierzei Wiślanej.
– Początek przyszłego roku rozpocznie się od działań związanych z posadowieniem śluzy i portu od strony Zatoki Gdańskiej – poinformował.
Bursztyny z przekopu Mierzei Wiślanej
Powrócił także poruszany już wielokrotnie temat potencjalnych złóż bursztynów na przekopywanym terenie. Minister zapewnił, że „już wcześniej określiliśmy, że są dwa złoża”. Co ciekawe, eksploatowane ma być tylko jedno z nich.
– Jedno stanowi wartość w kwestii wydobycia. Jego wielkość oszacowano na około 1400 kg bursztynu. Podpisaliśmy już umowę z wykonawcą w sprawie jego eksploatacji – zapewnił Marek Gróbarczyk. Drugie ze złóż nie stanowi większej wartości i zdaniem ministra nie będą na nim prowadzone prace mające na celu pozyskanie surowca.
– Drugie złoże jest zbyt rozproszone i myślę, że po prostu będzie stanowi wartość turystyczną – dodał.
Czytaj też:
Przy przekopie Mierzei powstanie wyspa, a w Szczecinie dwie. Jest konkurs na nazwy
Przekop Mierzei Wiślanej