Gigant wprowadza 4-dniowy tydzień pracy. Inaczej musiałby zwalniać pracowników

Gigant wprowadza 4-dniowy tydzień pracy. Inaczej musiałby zwalniać pracowników

Okno dachowe
Okno dachowe Źródło: Materiały prasowe
Skrócony tydzień pracy miał zapewnić korzyści pracownikom, ale wiele osób nie cieszy się z takiego rozwiązania. Coraz częściej wprowadzają go firmy, które mają kłopoty ze sprzedażą swoich towarów i odczuwają wzrost kosztów produkcji. Teraz dołączył do nich gigant w produkcji okien dachowych.

Branża budowlana boryka się obecnie z wieloma problemami. Kryzys gospodarczy objął wszystkie segmenty rynku, znacznie spadła liczba budowanych domów i mieszkań.

Europejski gigant w produkcji okien ma kłopoty. Firma wprowadza krótszy tydzień pracy

W trudnej sytuacji znaleźli się dostawcy surowców i produktów dla firm deweloperskich. Jedną z nich jest firma Fakro. To jeden z największych producentów okien w Europie. Firma powstała w Nowym Sączu w 1991 roku. W ciągu 32 lat działalności z niewielkiego rodzinnego zakładu stała się międzynarodową korporacją, która zatrudnia blisko cztery tysiące pracowników. Teraz spółka musi ograniczać produkcję i wprowadzać oszczędności i nowe, wymuszone sytuacją rozwiązania.

– Obecnie dostosowujemy strukturę zatrudnienia do sytuacji rynkowej – stwierdził Janusz Komurkiewicz członek zarządu ds. marketingu Fakro. – Nie planujemy zwolnień grupowych. Ograniczamy produkcję. Okresowo wprowadziliśmy także krótszy 4-dniowy tydzień pracy – dodał w komunikacie wysłanym dla PAP.

Kryzys gospodarczy. To samo rozwiązanie firma zastosowała w zeszłym roku

To nie pierwszy raz, kiedy firma w sytuacji niepewności gospodarczej musi dostosować swoje zdolności produkcyjne do aktualnej sytuacji. Skrócony tydzień pracy w zakładach produkcyjnych obowiązywał już w zeszłym roku.

To samo rozwiązanie wprowadzali wówczas inni przedsiębiorcy, którzy mocno odczuli spadek zamówień. Cztery dni pracy w tygodniu wprowadziła we wrześniu ubiegłego roku firma Velux w dwóch swoich fabrykach — w Gnieźnie i w Namysłowie.

Branża liczy na polepszenie koniunktury. Polska liderem eksportu stolarki okiennej

Przedstawiciel firmy z Nowego Sącza liczy, że sytuacja, z jaką zmaga się jego przedsiębiorstwo, wkrótce się zmieni. Jego zdaniem jest to ważne nie tylko dla jego firmy, ale dla całego kraju.

– Polska jest liderem europejskiego eksportu w stolarce otworowej. Mamy nadzieję, że pomimo trudnego okresu nasz kraj zdoła tę przewagę utrzymać – zaznaczył Komurkiewicz.

Czytaj też:
Koniec z udostępnianiem haseł Netfliksa? Firma przedstawiła wytyczne
Czytaj też:
Ceny w sklepach w styczniu znacząco wzrosły. Jest jednak światełko w tunelu

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / PAP