Od decyzji Federalnej Agencji Lotnictwa o ponownej certyfikacji Boeingów 737 Max minęło zaledwie pół roku, a Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego wydała zgodę pod koniec grudnia. Okazuje się jednak, że czas tych maszyn w powietrzu może nie potrwać zbyt długo. Firma znów jest na celowniku regulatorów.
Problem z elektroniką
12 kwietnia Boeing wysłał do szesnastu linii lotniczych informacje o koniecznych gruntownych przeglądach boeingów 737 Max. Firma poinformowała, że chodzi o problemy z jednym z krytycznych podzespołów systemu elektronicznego. Wspomniano także, że o sprawie wie FAA i trwają prace nad naprawą usterki. Ostrzeżenie zostało następnie rozszerzone o kolejnych sześciu przewoźników. Łącznie uziemiono ponad 100 samolotów.
Boeing wstrzymał również dostawy części maszyn, które miały zostać przekazane w ramach wcześniejszych zamówień. Nowe informacje ponownie wzbudziły falę krytyki skierowaną wobec Boeinga i FAA. Zdaniem części ekspertów, a także rodzin ofiar katastrof, 737 Max został ponowie certyfikowany zbyt pochopnie, mimo pojawiających się informacji o kolejnych nieprawidłowościach.
Jak po wstępnym śledztwie podała FAA, odkryta usterka mogła prowadzić do niewłaściwego działania kluczowych systemów elektronicznych samolotu, takich jak instrumenty, z których piloci odczytują informacje o locie, czy urządzenia odpowiedzialne za zapobieganie obladzaniu się silników.
Feralny model
737 Max miał być przełomowym modelem dla Boeinga. Konstrukcja, która jest odświeżeniem dobrze znanego samolotu miała stanowić konkurencje dla maszyn Airbusa. Szybko jednak okazało się, że skrywa w sobie mnóstwo wad. Jedna z nich doprowadziła do dwóch katastrof, w których zginęło łącznie 346 osób.
Federalna Agencja Lotnictwa zaraz po drugim wypadku zdecydowała o uziemieniu maszyn, które trwało ponad 20 miesięcy. Boeing oszacował, że uziemienie maszyn kosztowało firmę ponad 20 mld dolarów. Nie dość, że samoloty nie mogły kursować, to część klientów odwołało wcześniej złożone zamówienia na jeden z najlepiej sprzedających się samolotów amerykańskiego producenta.